https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Samobójstwo?

Waldemar Pankowski, Kamil Sakałus
Ciało znaleziono na terenie tej posiadłości.
Ciało znaleziono na terenie tej posiadłości. Lech Kamiński
Mirosław Szrajer, szef znanej toruńskiej firmy "Real" nie żyje. Wczoraj znaleziono go powieszonego w jego domu letniskowym w miejscowości Liciszewy, koło Czernikowa.

     Należał do grupy najbardziej wpływowych mieszkańców Torunia. Był także znanym sponsorem sportu, m.in. żużlowców toruńskiego "Apatora". Podobno jeszcze w czwartek wieczorem był widziany na przyjęciu. Kilka godzin później już nie żył. Obok zwłok policja znalazła list. Jego treści nie znamy. Wcześniej Szrajer wysłał do znajomych sms z dwoma słowami - "mam dość". Jego ciało odkryli pracownicy firmy. Powiesił się na poręczy.
     Dwa unieważnienia
     
Biuro Doradztwa "Real" to jedna z najbardziej znanych, działających od kilku lat, nie tylko na lokalnym rynku, toruńskich firm deweloperskich. W Toruniu specjalizuje się m. in. w pośredniczeniu między dużymi inwestorami a magistratem w załatwianiu warunków zabudowy i pozwoleń na budowę. Zajmowała się m.in. w sprawą hipermarketu "Geant" oraz multikina przy ul. Sobieskiego.
     Przypomnijmy, że dokumentację obu inwestycji analizowało ostatnio Samorządowe Kolegium Odwoławcze. Unieważniło, jako wydane wbrew przepisom, warunki zabudowy obu. W przypadku multikina, które miało powstać przy ul. Sobieskiego(na terenie, który "Real" sprzedał rok temu rzeszowskiej firmie PDB "Developer") stawia to pod znakiem zapytania w ogóle szanse na realizacje tej inwestycji. Jeżeli decyzja SKO (od której "Real" się odwołał) zostanie podtrzymana na kolejnych szczeblach odwoławczych miasto może się liczyć z koniecznością wypłacenia tej firmie wielomilionowego odszkodowania.
     "Geant" za to, choć stoi już od siedmiu lat, okazał się samowolą budowlaną. Bo wbrew ustaleniom planu zagospodarowania przestrzennego, który przewidywał możliwość zbudowania przy ul. Grudziądzkiej jedynie bloków urzędnicy wydali, m.in. "Realowi", pozwolenie na zbudowanie potężnego centrum handlowego. Także w tym przypadku miasto musi się liczyć z groźbą wielomilionowego odszkodowania.
     W związku z tymi wydarzeniami kilka dni temu prezydent Michał**Zaleski powołał specjalny zespół, który ma zbadać wszystkie decyzje wydziału architektury magistratu wydane w latach 1996-2004.
     
Kłopoty finansowe?
     **Szrajer prowadził też, w imieniu Duńczyków z firmy TK Development, negocjacje z miastem w sprawie budowanej właśnie Galerii Handlowej "Copernicus" przy ul. Żółkiewskiego. Uzgadniał m.in. ile pieniędzy inwestor przeznacza na przebudowę dróg. Obecnie "Real" odpowiedzialny jest, ze strony Duńczyków, za modernizację ul. Żółkiewskiego.
     Szrajer pośredniczył także w sprawach budowy supermarketów sieci "Lidl" w Toruniu oraz kilku stacji benzynowych. Jego firma dwa lata temu wsławiła się niezwykle wysoką licytacją w akcji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy Jerzego Owsiaka. Sam prezes stronił od kontaktów z mediami.
     Według pogłosek (w firmie "Real" nikt nie chce rozmawiać z mediami) Szrajer miał ostatnio spore biznesowe problemy. Mówi się o kłopotach na Wschodzie, a dokładnie zaś w jednej z republik nadbałtyckich, w której prowadził interesy.
     Miał 36 lat. Osierocił żonę i dwójkę dzieci.
     Fot. LECH KAMIŃSKI
     

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

z
znajomy

To był dobry człowiek ale miał wielu nieudaczników ktorym pomagał ... Murarz to do Ciebie ...nie musisz dzisiaj składać na jego grobie wiązanek z info ze to Ty ...

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska