
Tylko w pierwszym półroczu 2018 roku aż 163 tys. pasażerów polskich lotnisk ma prawo do wypłaty odszkodowań na kwotę prawie 200 mln zł! To ponad trzy razy więcej niż w analogicznym okresie poprzedniego roku.

Można się spodziewać, że wypłaconych rekompensat w najbliższym czasie będzie jeszcze więcej.
- Wpływ na to może mieć m.in. ostatnie orzeczenie Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej ustanawiające, że strajki pracowników linii lotniczych nie mogą być już uważane za nadzwyczajną okoliczność zwalniającą linie lotnicze z wypłaty odszkodowania. Pojawiły się również korzystne orzeczenia chroniące prawa pasażerów w odniesieniu do utraconych połączeń podczas przesiadki czy międzylądowania - zaznacza Henrik Zillmer, CEO i współzałożyciel AirHelp.

Krzysztof Burzyński, dyrektor Działu Prawnego w Air-CashBack, dodaje:
- Niezapowiedziany strajk personelu linii lotniczej nie jest już traktowany jak okoliczność nadzwyczajna, czyli wyjątkowe okoliczności niezależne od przewoźnika, których nie można było uniknąć takie jak złe warunki meteorologiczne czy zagrożenie bezpieczeństwa. W związku z tym strajk nie zwalnia przewoźnika z odpowiedzialności odszkodowawczej wobec pasażerów. Odszkodowanie otrzymają jednak wyłącznie osoby, które w porę się o nie zwrócą. Dlatego warto znać swoje prawa w tym zakresie - mówi Krzysztof Burzyński.

Odszkodowanie finansowe można uzyskać w przypadku opóźnienia lotu powyżej trzech godzin, jego odwołania lub odmowy wejścia na pokład samolotu.
Wyjątki dotyczą sytuacji, gdy pasażerowie zostali poinformowani o odwołaniu lotu najpóźniej 14 dni przed planowanym czasem odlotu albo gdy zaoferowano im dogodną zmianę planu podróży, mieszczącą się w ściśle określonym wymiarze czasowym.