
Te same prawa mają pasażerowie tradycyjnych i tanich linii lotniczych. Uprawnienia przysługują też podróżującym czarterami, jeżeli lot rozpoczyna się z portu w Unii albo jest lotem wykonywanym przez przewoźnika unijnego do portu w Unii. Odszkodowanie należy nam się również gdy przewoźnik nie jest zarejestrowany w UE, ale lot rozpoczyna się lub kończy w jednym z państw unijnych. Regulacje te dotyczą także Islandii, Norwegii i Szwajcarii.

Wysokość uzyskanej kwoty zależy od odległości między lotniskiem startu i lądowania oraz (zgodnie z rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego) może wynosić 250 euro w przypadku lotów do 1500 km, 400 euro w przypadku lotów na dystansie 1500-3500 km, po 600 euro dla lotów dalszych, czyli maksymalnie ok. 2,5 tys. zł dla jednego pasażera.

Reklamację można złożyć samodzielnie, bezpośrednio do przewoźnika lub skorzystać z usług wyspecjalizowanej firmy.

Starania o odszkodowanie warto rozpocząć jak najszybciej, bo sprawie grozi przedawnienie.