Sara została już wypisana z warszawskiego Centrum Zdrowia Dziecka. - Jej stan jest dobry - mówi Katarzyna Gardzińska, rzecznik Centrum. - Obecnie przebywa na oddziale rehabilitacji jednej z bydgoskich lecznic.
Przeczytaj także: Stan 16-letniej bydgoszczanki zatrutej grzybami uległ poprawie. Nie potrzebuje przeszczepu wątroby
Przypomnijmy. 16-latka i jej mama w połowie zeszłego miesiąca wybrały się na grzyby. Wśród kurek, które zebrały, znalazł się również zasłonak rudawy i prawdopodobnie jeszcze inny trujący grzyb. Kobiety trafiły do szpitala po dwóch dniach z bólami brzucha i nudnościami. Nastolatka najpierw została przewieziona do Wojewódzkiego Szpitala Dziecięcego w Bydgoszczy, a później do warszawskiej lecznicy.
Przez kilka dni była w śpiączce farmakologicznej. Istniała też obawa, że będzie czekał ją przeszczep wątroby. Na szczęście organ zaczął się sam regenerować po 11 dniach od zatrucia. Matka dziewczyny wcześniej opuściła szpital.
Wideo: Matka i córka zatruły się grzybami. 16-latka w śpiączce
źródło: TVN24/x-news