W niedzielę w okolicach fortu II, znajdującego się na Żegrzu, grupa nastolatków grała w airsoft (gra zespołowa wykorzystująca repliki broni palnej). Po kilkudziesięciu minutach zabawy postanowili zrobić przerwę.
- Dwóch kolegów weszło do fortu, ja zostałem na zewnątrz, by pilnować karabinów. Wrócili przerażeni - opowiada Mikołaj, jeden z członków grupy.
Po chwili wszedł do jednego z pomieszczeń historycznego obiektu. - Na podłodze znajdował się wymalowany białą farbą pentagram, na ścianach były napisy sugerujące, że w tym miejscu mogą praktykować sataniści. Na oknach i wokół pentagramu porozstawiano świeczki - opisuje chłopak.
- Jak sprawę komentuje poznańska policja?
- Od jak dawna satatniści wykorzystują forty do swoich rytuałów?
- O tym przeczytasz w naszym Serwisie PLUS w artykule:
Obejrzyj także:
"Uważa się za osobę niewinną. Nie powiedział przepraszam" - mówi ojciec I. Stachowiaka o jednym z policjantów oskarżonych o pobicie na komisariacie
Źródło: tvnl