https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Schody, które łączą Wyżyny z Al. Jana Pawła zaczęły się sypać. - Już połowa moich sąsiadów się na nich połamała - alarmuje bydgoszczanka

Katarzyna Dworska
Za stan schodów odpowiada Zarząd Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej. -  Przepraszamy i prosimy, o jeszcze chwilę wyrozumiałości - odpowiada Krzysztof Kosiedowski, rzecznik bydgoskich drogowców.
Za stan schodów odpowiada Zarząd Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej. - Przepraszamy i prosimy, o jeszcze chwilę wyrozumiałości - odpowiada Krzysztof Kosiedowski, rzecznik bydgoskich drogowców. Tomasz Czachorowski
Zrujnowane schody codziennie pokonują spieszący się na przystanki autobusowe i tramwajowe. - Chodzę tamtędy każdego dnia do pracy - mówi nasza Czytelniczka. - Ich stan jest coraz gorszy. Brakuje kilkudziesięciu stopni, a reszta powoli się kruszy.

Mieszkańcy Wyżyn już dwa lata temu na spotkaniu z prezydentem miasta zgłaszali problem. - I nic - opisuje kobieta. - Starsi ludzie mają poważny problem, aby nimi zejść do A. Jana Pawła II. Co chwilę od sąsiadów słyszę, że ktoś z nich spadł. A przecież tylko nimi możemy dostać się na przystanki komunikacji miejskiej. Mamy już tego dosyć!

Przeczytaj także: W Bydgoszczy będą dwie nowe linie tramwajowe
Za stan schodów odpowiada Zarząd Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej. - Przepraszamy i prosimy, o jeszcze chwilę wyrozumiałości - odpowiada Krzysztof Kosiedowski, rzecznik bydgoskich drogowców. - W wakacje rozpoczniemy prace i naprawimy brakujące stopnie. Niestety całkowita modernizacja pociągnęła by za sobą zbyt duże nakłady finansowe, których nie uwzględniliśmy w tegorocznym budżecie. Ale obiecujemy, że postaramy się, jak najszybciej uporać się z naprawą.

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

R
Ryszard z Leśnego

Położyć deski z góry w dół , wysmarować aby były odpowiednio śliskie i po problemie .Zjazd w dół , a na dole stare wojskowe materace , które wyłapią jadących z góry. I szybko i tanio. A w odwrotnym kierunku wspinaczka po linach asekuracyjnych. I zdrowo i tanio. 

L
LESLAS

Przecież ten RELIKT KOMUNY już od 20-tu lat woła o jakikolwiek remont, a okazuje się że w bieżącym roku nie uwzględniono tego remonciku. Wstyd dla władz miasta!!!

d
domi

Ale swoje premie na pewno w budżecie uwzględnili!!

G
Guag Luag

"Niestety całkowita modernizacja pociągnęła by za sobą zbyt duże nakłady finansowe, których nie uwzględniliśmy w tegorocznym budżecie."

 

Ja wydało się 280 milionów na miejską autostradę, to brakuje drobnej kwoty na schody dla pieszych. Zresztą, kto by się przejmował pieszymi? Jak niewygodnie się chodzi, to trzeba jechać samochodem. Nie po to UM wydaje krocie na zamianę Bydgoszczy w jeden wielki węzeł drogowy, żeby chodzić pieszo. Mamy XXIw., jest postęp, a chodzenie pieszo było modne w średniowieczu.

 

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska