W nocy policjanci z Chełmna zatrzymali trzech mężczyzn, którzy nie potrafili powiedzieć skąd w ich samochodzie znalazł się woreczek z amfetaminą.
Patrolujący ulicę mundurowi o 4 nad ranem zauważyli młodego chłopaka, który na ich widok zaczął się dziwnie zachowywać. Postanowili więc sprawdzić co robi o tej porze na ul. Dominikańskiej. Mężczyzna zaprowadził ich do zaparkowanego nieopodal samochodu, w którym czekał na niego jego kolega. Po kilku minutach dołączyła do nich jeszcze jedna osoba. Policjanci przeszukali całą trójkę, a w popielniczce mazdy znaleźli woreczek z białym proszkiem. Wstępne badania wykazały, że była to amfetamina.
Czytaj: Diler spacerował po Chełmnie z woreczkiem narkotyków. Udawał, że nie widzi i nie słyszy policjantów
19-latek usłyszał zarzut posiadania środków odurzających. Grozi mu od roku do 10 lat pozbawienia wolności.
Czytaj e-wydanie »