https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Ścigany za zbrodnie przeciw ludzkości syn dyktatora wystartuje na prezydenta

Kazimierz Sikorski
AFP/EAST NEWS
Seif al-Islam Kadafi, syn zabitego dyktatora, wystartuje w wyborach prezydenckich w Libii. Jest on oskarżony o zbrodnie przeciwko ludzkości.

Syn zabitego libijskiego dyktatora Moammara al-Kaddafiego zapowiedział, że wystartuje w wyborach prezydenckich, które zaplanowano na przyszły miesiąc.

Seif al-Islam al-Kaddafi, poszukiwany przez Międzynarodowy Trybunał Karny (MTK) w Hadze pod zarzutem zbrodni przeciwko ludzkości popełnionych w czasie powstania w 2011 roku, złożył dokumenty w komisji wyborczej w mieście Sabha, 650 kilometrów na południe od stolicy - Trypolisu.

Syn Kaddafiego został pojmany przez bojowników w mieście Zintan pod koniec 2011 roku, w którym powstanie wspierane przez NATO obaliło jego ojca, który żelazną ręką rządził Libią przez ponad cztery dekady.

Międzynarodowy Trybunał Karny nie komentuje

W nagraniu udostępnionym przez urzędnika komisji wyborczej Seif al-Islam al-Kaddafi mówił, że Bóg zadecyduje o właściwej ścieżce dla przyszłości kraju. 49-latek, który uzyskał tytuł doktora w London School of Economics, ubrany był w tradycyjną libijską szatę. Po raz pierwszy od lat wystąpił publicznie.

Jest drugim synem dyktatora i postrzegano go jako reformistyczną twarz reżimu przed powstaniem w 2011. Został zwolniony z więzienia w czerwcu 2017 roku, a w lipcu tego roku powiedział The New York Times, że rozważa kandydowanie na najwyższe stanowisko w kraju. Jest pewne, że jego kandydatura wywoła kontrowersje w kraju.

Rzecznik MTK Fadi El Abdallah odmówił skomentowania kandydatury Seif al-Islama al-Kaddafiego. - Trybunał nie komentuje spraw politycznych, jeśli chodzi o stronę prawną, mamy nakaz aresztowania go i to się nie zmieniło - powiedział.

Syn Kadafiego ma zakorzenione powiązania z plemionami w całej Libii i jest pierwszym liczącym się kandydatem do walki po prezydenturę.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Uroczystości w Gnieźnie. Hołd dla pierwszych królów Polski

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
Wbref pozorom to ma kolossalne znaczenie dla Wrocławia. Nobo co robić jak żyć w tym umęczonym mieście w tajkiej sytuacji???
G
Gość
Takich balwanow nalezy popierac w wyscigu do wladzy!
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska