Kacperek i Bazanek - tak się nazywają alpaki - odkąd zamieszkali w Sępólnie - zrobiły tu już dużą furorę. Zwierzęta są nową atrakcją miejscowego ogródka przyrodniczego. Można je oglądać codziennie, a w soboty będzie można je nawet dotknąć i nakarmić.
Alpaki to zwierzęta o wyjątkowo łagodnym usposobieniu. Uwielbiają towarzystwo dzieci, pozwalają się głaskać i czesać. Najwięcej radości mają maluchy z miejscowego żłobka, bo te egzotyczne zwierzęta zamieszkały tuż obok. - Pomysł na alpaki zrodził się z myślą o naszych dzieciach. Mamy już akwarium, króliki i świnki morskie. Jest też teren przy placu zabaw, na którym mogą mieszkać inne zwierzęta. Stąd nasi nowi mieszkańcy - mówi Kamila Damaszek, kierowniczka Klubu Dziecięcego w Centrum Małego Dziecka i Rodziny w Sępólnie.
Kacperka i Bazanka można zobaczyć codziennie. Nie wolno ich jednak dokarmiać ani wchodzić do ich zagrody. W soboty natomiast, w godzinach od 14 do 18, wybieg alpak będzie otwierany dla zwiedzających. Możliwe będzie zarówno ich karmienie, jak i zabawa z nimi. Wszystko pod nadzorem specjalistów. Alpaki udało się kupić dzięki zbiórce prowadzonej przez pracowników Centrum Małego Dziecka i Rodziny.
Zobacz na plus.pomorska.pl:Zabił, posiedział. Po siekierezadzie umrze w celi
Piramida finansowa w Nakle. Poszkodowane: „Straciłyśmy pół miliona” [zdjęcia]
6 milionów złotych zarobią Bydgoskie Zakłady Elektromechaniczne Belma
INFO Z POLSKI - przegląd najciekawszych informacji ostatnich dni w kraju - 8 czerwca 2017.