- Ola Smulska jest profesjonalną konsultantką noszenia dzieci w chustach i certyfikowaną instruktorką masażu Shantala - mówi Danuta Daszkiewicz ze Stowarzyszenia "Dorośli - Dzieciom". - Mama piątki dzieci urodzonych w domu organizuje warsztaty pozytywnego rodzicielstwa w całej Polsce.
- Zachustowany maluszek, czując bliskość rodzica, łatwiej adaptuje się w świecie - przekonywała w Sępólnie Aleksandra Smulska. - Kołysanie wycisza emocje i zapewnia poczucie bezpieczeństwa. Chusta to też wspaniały masaż, niezastąpiona metoda na niemowlęce kolki. Dla dorosłego to też dobra gimnastyka.
Rodzice z Sępólna dowiedzieli się, że chustowanie warto zaczynać jak najszybciej, aby przyzwyczajać kręgosłup i że noszenie w chuście jest praktyczne, bo rodzic ma dwie ręce wolne.
Chusta to sprzęt na długie lata. Wykonana z materiałów tkanych specjalistycznym splotem może być wykorzystana jako kocyk, parawan czy hamak dla całej rodziny. Po każdym praniu jest coraz bardziej przytulna i miękka, a nie traci wytrzymałości. Nie ma ograniczeń wiekowych ani wagowych, a starsze dzieci ze względu na gabaryty i wagę nosi się na plecach, żeby miały większe pole widzenia.
Podczas warsztatów rodzice z Sępólna poznali teoretyczne podstawy zdrowego i wygodnego noszenia oraz techniki wiązań dostosowanych do wieku i potrzeb.
Warsztaty zorganizowano w ramach projektu "Grupy zabawowe".