Zaczęło się od zawiadomienia o kradzieży telefonu komórkowego na przełomie czerwca i lipca, przy ul.Jagiellońskiej. 30-latek wraz z poszkodowanym spożywali alkohol. Kiedy kompan od butelki „znużony” alkoholem zasnął, sprawca zabrał mu telefon komórkowy.
Zapraszamy do naszego nowego serwisu: >>> www.pomorska.pl/kobieta <<<
Kolejnych kradzieży dokonał ze swym 14-letnim wspólnikiem. Razem z nastolatkiem kilka razy skradli czekolady ze sklepu przy ul.Kruszyńskiej. W sumie ich łupem padło ponad 100 sztuk tych słodkości. Wózki sklepowe okazały się kolejnym łupem, którym zainteresował się 30-latek. Okazało się, że tych kradzieży dokonał na początku sierpnia z jednego ze sklepów przy ul.Królewieckiej. Wszystkie zostały odnalezione na jego podwórku i powróciły na właściwe miejsce.
Za kradzież 30-latkowi grozi do 5 lat pozbawienia wolności.