1 z 4
Przewijaj galerię w dół

fot. Anna Klaman
Irena Wajerczyk martwi się, co będzie późną jesienią i zimą. - Boję się już października - wyznaje. - Mam dwójkę dzieci na utrzymaniu. Mamy tylko rentę po mężu. Wkrótce więcej o jej historii.
2 z 4

fot. Anna Klaman
Anna Tkaczyk wstaje o piątej rano, by jechać do lasu na jagody. Gdy nie ma z kim zostawić 4-letniej Kasi i 8-letniego Karola, to jadą z nią
3 z 4

Taki punkt w cieniu to wielkie szczęście. Ustaliliśmy, że część sprzedających się umówiła: gdy jedni są w lesie, inni sprzedają