MKTG SR - pasek na kartach artykułów

SIATKÓWKA. Polki po przegranej z Japonią w trudnej sytuacji

(jac)
Fot. onet.pl
Po trzeciej porażce awans polskich siatkarek do ćwierćfinału igrzysk jest już właściwie tylko teoretyczny.

Nawet wygrane z Wenezuelą i USA mogą go nie zapewnić.

Wszystkie trzy zespoły będą bowiem miały wówczas po 7 punktów i o wszystkim decydować będzie bilans setów. Czy zaś jesteśmy w stanie wygrać 3:0 z Amerykankami?

Polska - Japonia
2:3 (-21, -20, 18, 23, -11)
POLSKA: Sadurek (1 pkt.), Podolec (3), Bednarek (8), Skowrońska (24), Glinka (27), Liktoras (10) i Zenik - libero; Rosner (11), Skorupa (1), Barańska. Atak - 73, blok - 9, zagrywka - 4, po błędach rywala - 16.

JAPONIA: Takeshita (1), Sugiyama (9), Kimura (21), Takahashi (16), Araki (13), Kurihara (19) i Sano - libero; Omura (1), Sakurai, Kano. Atak - 67, blok - 9, zagrywka - 2, po błędach rywala - 27.

W środę Polki przegrały z zespołem, który nie od dziś słynie z ekwilibrystycznej gry w obronie. Nie pomogło nawet 51 punktów Glinki i Skowrońskiej, równo połowa dorobku całego zespołu. Nie można jednak wygrać z Azjatkami, jeśli siła ataku opiera się prawie wyłącznie na skrzydłowych (dostały 106 piłek na 180 w całym meczu). Tak samo zresztą było w meczu z Chinkami (98 ataków). Tym bardziej, że nawet przy tak wysokiej zdobyczy punktowej, skuteczność ataku obu siatkarek w meczu z Japonkami wyniosła zaledwie 37 i 30 procent.

Wiadomo, było też przed meczem, że wygra ten zespół, który wykaże więcej wytrwałości, cierpliwości, determinacji oraz kondycji. I gdy nasze dziewczyny tak właśnie grały, prowadziły w 3. secie 8:4 czy 16:12 lub wyciagały wynik w czwartej partii z 20:23. Kiedy jednak pozwalały sobie na takie sytuacje jak w 2. partii gdy wpadała im za siatkę piłka wracająca po złym odbiorze zagrywki rywalek, wtedy seta przegrywały.

Męka trwała prawie dwie godziny, bo każdy prawie punkt trzeba było rywalkom wyszarpać. Libero Japonii Yuko Sano lądowała w banerach reklamowych i krzesłach, a jej koleżanki wyprowadzały skutecznie kontry, popełniając niewiele ponad 3 błędy w każdej partii. W polskim zespole Mariola Zenik potrafiła zostawić piłkę w przyjęciu Glince, choć wiadomo, że taktyka każdego zespołu jest obliczona właśnie na wyłączenie jej z ataku. Podsumowanie? W ostatnich 2 latach w 5 spotkaniach odnieśliśmy jedno zwycięstwo, na 15 spotkań w historii... zaledwie cztery.

Dziś, w czwartek, o 8.30 z Serbią grają siatkarze, panie w piątek zmierzą się z Wenezuelą (6.30).

WYNIKI
Grupa A:
Kuba - Chiny 3:2
USA - Wenezuela 3:1 (17, -20, 14, 18),
Kuba - Chiny 3:2 (-18, -14, 23, 30, 13)

1. Kuba 3 6 9:3
2. Chiny 3 5 8:4
3. Japonia 3 5 7:5
4. USA 3 5 6:5
5. Polska 3 3 4:9
6. Wenezuela 3 3 1:9

Grupa B:
Włochy - Algieria 3:0 (7, 20, 12),
Rosja - Kazachstan 3:0 (19, 18, 11),
Serbia - Brazylia 0:3 (-15, -13, -23)

1. Brazylia 3 6 9:0
2. Włochy 3 6 9:1
3. Serbia 3 5 6:4
4. Rosja 3 4 4:6
5. Kazachstan 3 3 1:9
6. Algieria 3 3 0:9

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska