Siedem rozczarowań 1. kolejki PGE Ekstraligi. Od nich liczymy na dużo więcej [zdjęcia]
Pierwsze mecze PGE Speedway Ekstraligi 2019 za nami. Są pierwsi bohaterowie, ale i pierwsze rozczarowania. Wybraliśmy siedmiu zawodników, który zawiedli swoich kibiców. Oto anty-zespół 1. kolejki.
>>>
Maksym Drabik, Betard Wrocław
To właśnie on ma dać Betardowi przewagę nad rywalami w wyścigu o finał ekstraligi, ale to jego punktów zabrakło w Lesznie. Zdobył ich zaledwie 3, pokonując po razie Smektałę i Kuberę.
Patryk Rolnicki, MrGarden GKM Grudziądz
W nowym klubie miał być duży postęp. Wychowanek Unii Tarnów był chwalony za jazdę w sparingach i przygotowania do sezonu. Mecz w Lublinie okazał się dla niego katastrofą: trzy biegi i trzy razy ostatni.
Chris Holder, Get Well Toruń
Pięć wyścigów i tylko jeden senior Falubazu na rozkładzie (najsłabszy Jensen). Miało być nowe otwarcie, a znowu kibice Get Well oglądali pokaz bezradności na wyjeździe byłego mistrza świata.
