9 z 24
Sielec. Noc Admiralska w Dworze Marzeń...
fot. Iwona Woźniak

Sielec. Noc Admiralska w Dworze Marzeń
Zaprosili na nią Katarzyna i Andrzej Rodziewiczowie, a okazją była Europejska Noc Muzeów. Skorzystało, ku uciesze właścicieli Dworu Marzeń, ok. 100 osób. Pierwsi goście byli tu już o 18.30, ostatni wychodzili po 23.
Posiadłość, należąca kiedyś do rodziny wiceadmirała Józefa Unruga, odzyskała dawny blask. Wszystko, co możemy tu zobaczyć, to efekt ciężkiej pracy właścicieli, począwszy od 2001 roku.
Co jednak najistotniejsze - Katarzyna Rodziewicz to propagatorka historii życia admirała Unruga. W stworzonej dzięki jej staraniom Izbie Admiralskiej możemy zobaczyć liczne pamiątki po Unrugu - nawet takie osobiste przedmioty jak narty, brzytwę czy lornetkę. Wystawa wzbogacona jest o zdjęcia przedstawiające ród Unrugów. Obok są fotografie ze spotkań Katarzyny Rodziewicz - sukcesorki majątku rodzinnego admirała z przedstawicielami Marynarki Wojennej, CSMW w Ustce, Pierwszą Damą RP, artystami, a wreszcie z Arturem Unrugiem - prawnukiem admirała, który w 2014 roku, dzięki staraniom Polskiego Związku Żeglarskiego, przyjechał do Gdyni na otwarcie wystawy z okazji 90-lecia Yacht Klubu Polski Gdynia, poświęconej w całości Józefowi Unrugowi.

10 z 24
Sielec. Noc Admiralska w Dworze Marzeń...
fot. Iwona Woźniak

Sielec. Noc Admiralska w Dworze Marzeń
Zaprosili na nią Katarzyna i Andrzej Rodziewiczowie, a okazją była Europejska Noc Muzeów. Skorzystało, ku uciesze właścicieli Dworu Marzeń, ok. 100 osób. Pierwsi goście byli tu już o 18.30, ostatni wychodzili po 23.
Posiadłość, należąca kiedyś do rodziny wiceadmirała Józefa Unruga, odzyskała dawny blask. Wszystko, co możemy tu zobaczyć, to efekt ciężkiej pracy właścicieli, począwszy od 2001 roku.
Co jednak najistotniejsze - Katarzyna Rodziewicz to propagatorka historii życia admirała Unruga. W stworzonej dzięki jej staraniom Izbie Admiralskiej możemy zobaczyć liczne pamiątki po Unrugu - nawet takie osobiste przedmioty jak narty, brzytwę czy lornetkę. Wystawa wzbogacona jest o zdjęcia przedstawiające ród Unrugów. Obok są fotografie ze spotkań Katarzyny Rodziewicz - sukcesorki majątku rodzinnego admirała z przedstawicielami Marynarki Wojennej, CSMW w Ustce, Pierwszą Damą RP, artystami, a wreszcie z Arturem Unrugiem - prawnukiem admirała, który w 2014 roku, dzięki staraniom Polskiego Związku Żeglarskiego, przyjechał do Gdyni na otwarcie wystawy z okazji 90-lecia Yacht Klubu Polski Gdynia, poświęconej w całości Józefowi Unrugowi.

11 z 24
Sielec. Noc Admiralska w Dworze Marzeń...
fot. Iwona Woźniak

Sielec. Noc Admiralska w Dworze Marzeń
Zaprosili na nią Katarzyna i Andrzej Rodziewiczowie, a okazją była Europejska Noc Muzeów. Skorzystało, ku uciesze właścicieli Dworu Marzeń, ok. 100 osób. Pierwsi goście byli tu już o 18.30, ostatni wychodzili po 23.
Posiadłość, należąca kiedyś do rodziny wiceadmirała Józefa Unruga, odzyskała dawny blask. Wszystko, co możemy tu zobaczyć, to efekt ciężkiej pracy właścicieli, począwszy od 2001 roku.
Co jednak najistotniejsze - Katarzyna Rodziewicz to propagatorka historii życia admirała Unruga. W stworzonej dzięki jej staraniom Izbie Admiralskiej możemy zobaczyć liczne pamiątki po Unrugu - nawet takie osobiste przedmioty jak narty, brzytwę czy lornetkę. Wystawa wzbogacona jest o zdjęcia przedstawiające ród Unrugów. Obok są fotografie ze spotkań Katarzyny Rodziewicz - sukcesorki majątku rodzinnego admirała z przedstawicielami Marynarki Wojennej, CSMW w Ustce, Pierwszą Damą RP, artystami, a wreszcie z Arturem Unrugiem - prawnukiem admirała, który w 2014 roku, dzięki staraniom Polskiego Związku Żeglarskiego, przyjechał do Gdyni na otwarcie wystawy z okazji 90-lecia Yacht Klubu Polski Gdynia, poświęconej w całości Józefowi Unrugowi.

12 z 24
Sielec. Noc Admiralska w Dworze Marzeń...
fot. Iwona Woźniak

Sielec. Noc Admiralska w Dworze Marzeń
Zaprosili na nią Katarzyna i Andrzej Rodziewiczowie, a okazją była Europejska Noc Muzeów. Skorzystało, ku uciesze właścicieli Dworu Marzeń, ok. 100 osób. Pierwsi goście byli tu już o 18.30, ostatni wychodzili po 23.
Posiadłość, należąca kiedyś do rodziny wiceadmirała Józefa Unruga, odzyskała dawny blask. Wszystko, co możemy tu zobaczyć, to efekt ciężkiej pracy właścicieli, począwszy od 2001 roku.
Co jednak najistotniejsze - Katarzyna Rodziewicz to propagatorka historii życia admirała Unruga. W stworzonej dzięki jej staraniom Izbie Admiralskiej możemy zobaczyć liczne pamiątki po Unrugu - nawet takie osobiste przedmioty jak narty, brzytwę czy lornetkę. Wystawa wzbogacona jest o zdjęcia przedstawiające ród Unrugów. Obok są fotografie ze spotkań Katarzyny Rodziewicz - sukcesorki majątku rodzinnego admirała z przedstawicielami Marynarki Wojennej, CSMW w Ustce, Pierwszą Damą RP, artystami, a wreszcie z Arturem Unrugiem - prawnukiem admirała, który w 2014 roku, dzięki staraniom Polskiego Związku Żeglarskiego, przyjechał do Gdyni na otwarcie wystawy z okazji 90-lecia Yacht Klubu Polski Gdynia, poświęconej w całości Józefowi Unrugowi.

Pozostało jeszcze 11 zdjęć.
Przewijaj aby przejść do kolejnej strony galerii.

Polecamy

Twarde Pierniki krok bliżej play off! Tak kibicowaliście koszykarzom - Galeria

Twarde Pierniki krok bliżej play off! Tak kibicowaliście koszykarzom - Galeria

Taniec i śpiew! Wesoło było na XII Koncercie Muzyki Filmowej w Grudziądzu. Zdjęcia

Taniec i śpiew! Wesoło było na XII Koncercie Muzyki Filmowej w Grudziądzu. Zdjęcia

Kiedy rewitalizacja EC Szombierki? Na EKG padła deklaracja prezesa Grupy Arche

Kiedy rewitalizacja EC Szombierki? Na EKG padła deklaracja prezesa Grupy Arche

Zobacz również

Tak było podczas imprezy "Goplanie dla Autyzmu" w Kruszwicy

Tak było podczas imprezy "Goplanie dla Autyzmu" w Kruszwicy

Festiwal Food Trucków w Grudziądzu. Jeszcze w sobotę i niedzielę 26 i 27 kwietnia

Festiwal Food Trucków w Grudziądzu. Jeszcze w sobotę i niedzielę 26 i 27 kwietnia