
Dlatego - jak zauważa Ewa Ziółkowska z PCK - jest spora rotacja w
siostrach. - Znajdują sobie lepiej płatną pracę i odchodzą -
tłumaczy. I dodaje: - Borykamy się z problemami kadrowymi, a
potrzebujących z roku na rok przybywa.

O zlecenie opieki nad chorym w domu można starać się w Miejskim Ośrodku Pomocy Rodzinie. Usługa ta jest płatna, ale można liczyć na
dofinansowanie. Jego wysokość jest uzależniona od dochodu osoby, która potrzebuje pomocy.

- Zawsze się tym interesowałam. Z wykształcenia jestem opiekunem pacjenta, więc robię to, co chciałam -
tłumaczy Monika Kraśniewska, siostra PCK. - Nie widzę siebie w innym zawodzie.
Grudziądzanka nie ukrywa, że chce zdobyć jeszcze trochę
doświadczenia, by wyjechać do Niemiec i tam zarabiać pieniądze
wykonując tę samą pracę. - Na razie uczę się niemieckiego, bo język to podstawa - dodaje pani Monika. - Zarobki tam, a tutaj to ogromna przepaść.