Krzysztof Skiba na antenie Polsat News oznajmił, że "media publiczne szczuły na prezydenta Gdańska i oto mamy tego efekty". Obarczył moralną odpowiedzialnością za mord na Adamowiczu Jacka Kurskiego. Przedstawiciele TVP i Jacek Kurski złożyli prywatne oskarżenia do sądu przeciwko Skibie.
Jacek Kurski przegrał sprawę z Krzysztofem Skibą. W I instancji Sąd Rejonowy w Warszawie umorzył postępowanie, ale to rozstrzygnięcie zostało zaskarżone przez TVP i Jacka Kurskiego.
mecenas Krzysztof Pluta, który reprezentuje Krzysztofa Skibę, w rozmowie z Onetem informuje:
Dzisiaj Sąd Okręgowy w Warszawy uznał, że zażalenie Jacka Kurskiego na poprzednie postanowienie sądu jest niezasadne i w związku z tym umorzył postępowanie. Postanowienie jest prawomocne. W tej kwestii można powiedzieć, że wygraliśmy
Umorzenie sprawy dotyczy tylko słów, które obarczają Kurskiego moralną odpowiedzialnością za mord na Adamowiczu. Sąd uznał, że ta wypowiedź nie narusza prawa. Kurski nie może już odwołać się od tej decyzji sądu.
Jeżeli chodzi jednak o słowa dotyczące mediów publicznych, warszawski sąd zadecydował, że sprawa wraca ponownie do pierwszej instancji i toczy się dalej.
Jest to sprawa z art. 212 kodeksu karnego (o zniesławienie). Skibie grozi grzywna, kara ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do roku. - czytamy na Onecie.
Te same wypowiedzi Skiby będą również badane w postępowaniu cywilnym. Rozprawę przed gdańskim sądem zaplanowano na wrzesień. TVP domaga się przeprosin i wpłaty 25 tys. zł na konto WOŚP.
Źródło: Onet.pl
