Polski Komitet Pomocy Społecznej w Bydgoszczy był jednym z największych dystrybutorów żywności unijnej w regionie.Program, w ramach którego najubożsi dostawali przez kilka lat unijne jedzenie, skończył się w grudniu.Lada dzień zacznie się nowy, inny.
- Sprowadziliśmy już 800 worków, a w każdym z nich jest około 60 sztuk odzieży lub par butów - mówi Tadeusz Motyl, prezes PKPS w Bydgoszczy. - To nasza rada naczelna w Warszawie podpisała umowę z firmą produkującą markową odzież. Tę właśnie odzież otrzymujemy za darmo i będziemy ją przekazywać najuboższym rodzinom.
Odzież jest oryginalna (w PKPS nie chcą zdradzić, jakiej firmy), ale metki na ofiarowanych ciuchach trzeba odciąć. Taki warunek. Drugi warunek jest taki, że PKPS zajmuje się logistyką, tzn. sprowadzeniem rzeczy do Bydgoszczy i zapewnieniem miejsca, w którym ciuchy i buty są składowane. No i wydawane.
Magazyn z darowaną nową odzieżą, pierwszy taki w regionie, właśnie powstał w Bydgoszczy (w innych miejscach województwa też miałyby się pojawić). W tym samym budynku, w jakim znajduje się schronisko dla kobiet, przy ul. Polanka.
Przeczytaj także: Jakie ubrania z naszej szafy mogą posłużyć za ciążowe? [wideo]
Kto może liczyć na darmowe nowe bluzki, swetry, spodnie, koszule i buty dla dzieci i dorosłych? - Ośrodki pomocy społecznej wytypują rodziny - odpowiada Motyl. - Wskazane osoby pojawią się wtedy u nas z zaświadczeniami i ubrania czy buty dostaną.
Ewa Taper, wicedyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Bydgoszczy: - Dzięki temu nasz budżet będzie chociaż trochę odciążony. Zamiast przyznawać zasiłki celowe na zakup odzieży, pokierujemy podopiecznych po rzeczy do PKPS.
Wydawanie rzeczy ma zacząć się w najbliższych dniach. Podopieczni będą mogli przychodzić po dary od poniedziałku do środy.
Nie tylko najubożsi je dostaną. Ci o "normalnych" dochodach też. Pod warunkiem, że przekażą dobrowolne datki na podopiecznych PKPS. Dla nich magazyn będzie otwarty w czwartki i piątki.
Czytaj e-wydanie »
