„Skrzynka na bajki" w Bydgoszczy. To jedyna taka księgarnia

„Skrzynka na bajki” w jednym z podwórek przy Gdańskiej najpierw była pracownią. Taką, w której Dominika Kiss-Orska pisała swoje bajki, w której organizowała spotkania, warsztaty i koncerty. Teraz będzie jednak czymś więcej.

Dziś o godz. 10 w lokalu obok zostanie otwarta księgarnia pod tą samą nazwą. Księgarnia to jednak nie byle jaka, bo pierwsza taka w Bydgoszczy. Oferuje książki tylko dla dzieci. I to starannie wyselekcjonowane. - Na rynku jest mnóstwo propozycji dla dzieci, większość z nich jest jednak na kiepskim poziomie - mówi Piotr Kikta, partner Dominiki, który razem z nią poprowadzi księgarnię. - My poszukujemy prawdziwych perełek. Kładziemy duży nacisk na formę graficzną. Znajdziecie u nas propozycje, których nie ma w sieciówkach. Współpracujemy na razie z kilkoma wydawnictwami, z czasem będzie tego jeszcze więcej.

W Czarny Piątek zaatakują promocjami. Uważaj!

Wśród książek na półkach małej, przytulnej księgarni można znaleźć książki dla starszych dzieci, młodzieży, ale nawet dla tych najmniejszych. - Są książeczki oparte na kolorach, które są przeznaczone dla naprawdę małych dzieci - mówi Dominika. - Jak je dobieramy? Większość staramy się czytać, ale pierwszymi selekcjonerkami są nasze dwie córki. Po ich zachowaniu od razu widzimy, co jest dobre. Mają książeczki, które kochają, z którymi chodzą spać i czytają je zaraz po przebudzeniu - śmieje się.

Książki to jednak nie wszystko, co oferuje „Skrzynka na bajki”. - Mamy już trochę gier, niedługo będzie ich jeszcze więcej - mówią Dominika i Piotr. - Proponujemy także piękne zabawki polskiej produkcji. Latem będziemy także chcieli w jakiś ciekawy sposób zagospodarować podwórko.

Jest i coś dla rodziców - na miejscu będzie się można napić wegańskiej lemoniady albo kawy - z bydgoskiej palarni Audun Coffee - parzonej w alternatywny sposób. Choć oficjalne otwarcie księgarni zaplanowano na dziś, to do „Skrzynki na bajki” klienci duzi i mali zaglądają już od kilku dni.