Napastnicy:

Filip Piszczek (Jagiellonia Białystok) - to, że Jagiellonia zdecydowała się ściągnąć zimą napastnika, który nigdy nie zdobywał wielu goli, już może zastanawiać. Usilnie stawia na niego Piotr Nowak, lecz Piszczek tylko utwierdza wszystkich w przekonaniu, że opieranie na nim ofensywny mija się z celem. Jeśli chce się oczywiście wygrywać.

Vladislavs Gutkovskis (Raków Częstochowa) - już w pierwszej połowie mógł mieć kilka goli na koncie, a nawet hat-tricka. Gutkovskis jednak pudłował na potęgę, a gdy już celował w bramkę, na drodze stawał dobrze ustawiający się bramkarz Stali Mielec. Wyręczyli go jednak koledzy, którym udało się zdobyć dwie bramki i w rezultacie zapewnić fotel lidera PKO Ekstraklasy.