https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Sławomir Szeliga: - Dyrektor PCPR nie poinformował przełożonych o przeprowadzonej kontroli

Sławomir Szeliga
Sławomir Szeliga Dariusz Nawrocki
Nie milkną echa zwolnienia Sławomira Szeligi z funkcji wicestarosty inowrocławskiego. Stracił pracę, bo nie zauważył błędów popełnionych przez PCPR. Nie wiedział o nich?

"Szanowni Państwo!

Analiza reakcji czytelników /internautów/ po lekturze relacji dziennikarskich z ostatniej sesji Rady Powiatu Inowrocławskiego, skłania do następującej refleksji.

Ocena wiarygodności moich wyjaśnień sprowadza sie do odpowiedzi na pytanie: czy rzeczywiście nie wiedziałem o ustaleniach kontrolnych Wydziału Polityki Społecznej Kujawsko-Pomorskiego Urzędu Wojewódzkiego w Bydgoszczy, wydanych zaleceniach pokontrolnych oraz o wszczęciu postępowania administracyjnego przez Wojewodę Kujawsko-Pomorskiego wobec Zarządu Powiatu?

Raport z dnia 22 maja 2012 roku, z weryfikacji działań podjętych przez dyrektora Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w zakresie realizacji programu korekcyjno-edukacyjnego dla sprawców przemocy, przeprowadzonej przez Kierownika Biura Audytu Wewnętrznego i Kontroli Starostwa Powiatowego, zawiera następujące stwierdzenia: "przeprowadzona analiza dokumentacji sprawy w sposób jednoznaczny wykazała, że dyrektor PCPR od dnia 20 października 2011r. do dnia 30 kwietnia 2012r. nie poinformował swoich przełożonych o przeprowadzonej kontroli, poczynionych ustaleniach oraz przypisanej do zwrotu kwocie 15 960,00 zł wraz z należnymi odsetkami. Swoim działaniem dyrektor PCPR przyczynił się do uszczuplenia budżetu Powiatu Inowrocławskiego, powodując jednocześnie naruszenie dyscypliny finansów publicznych".

Dla mnie zasadnicze pozostaje pytanie: dlaczego te informacje były przede mną ukrywane?

Jednocześnie warto odnotować, że 27 kwietnia 2012 roku, Rada Powiatu Inowrocławskiego podjęła jedogłośnie uchwałę w sprawie przyjęcia sprawozdania dyrektora Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Inowrocławiu z działalności Centrum w roku 2011, a wcześniej uczynił to Zarząd Powiatu oraz Komisja Zdrowia i Polityki Społecznej.

Wiadomości z Inowrocławia

Postawę prawną podjęcia uchwały stanowi ustawa o samorządzie powiatowym. Ponadto ustawa o pomocy społecznej stanowi, że kierownik powiatowego centrum pomocy rodzinie składa radzie powiatu coroczne sprawozdanie z działalności centrum oraz przedstawia wykaz potrzeb w zakresie pomocy społecznej. Starosta Inowrocławski przy pomocy powiatowego centrum pomocy rodzinie sprawuje nadzór nad działalnością rodzinnej opieki zastępczej, ośrodków adopcyjno-opiekuńczych, jednostek specjalistycznego poradnictwa, w tym rodzinnego, oraz ośrodków wsparcia, domów pomocy społecznej, placówek opiekuńczo-wychowawczych i ośrodków interwencji kryzysowej.

W tej uchwale czytamy m.in.: "Ministerstwo Sprawiedliwości wraz z Fundacją Dzieci Niczyje 24 października przyznały Certyfikat nr 52 potwierdzający, że pokój przesłuchań prowadzony przez Specjalistyczny Ośrodek Wsparcia dla Ofiar Przemocy w Rodzinie spełnia standardy miejsca przyjaznego przesłuchiwaniom dzieci. "Niebieski pokój" jest specjalnie przystosowany do przesłuchań dzieci - pokrzywdzonych i świadków przestępstwa".

Czy w/w organy powiatu /rada, zarząd/ podejmowałyby stosowne uchwały w kwietniu 2012 roku w przypadku wątpliwości dotyczących prawidłowego funkcjonowania Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Inowrocławiu?!
Pozdrawiam! Sławomir Szeliga"

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 14

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

p
paweł
Pisze Tereska: Czy podejmowanoby uchwałę w przypadku watpliwości?"??? Myślę, że to zależy od tego co w tym sprawozdaniu z działalności PCPR-u Pan Walter był uprzejmy napisać... Prawdę? całą prawdę?? czy tylko ogólniki???? Otóż pan RaWa jak się podpisywał w periodyku Lewicowiec (minn.Amury i drobnoustroje popełnił był) potrafił nie tak zupełnie dawno, wykazywać w jednej z podległych jednostek "nadużycia" , których nijak nie potrafił udokumentować. Jedynie jego (państwowego urzędnika), władcze: "bo ja tak uważam". Nic więc dziwnego, że nie raczył podzielić się z p. Szeligą wynikamii kontroli (wg niego "spoko", wszystko o'k) Podobnie wspomniany raport NIK, (LBY-41013-4/08 P/08/097) dowodem jego kompetencji. On jednak jest we własnej samoocenie "debeściak"
p
paweł
Hejen Amury i drobnoustroje, To proszę jeszcze w GOOGLE wrzucić ten tytuł z bloga Hejena. Przekonacie się jaki to "tolerancyjny" i zacny człowiek
z
zgodny
Moim zdaniem całę szefostwo inowrocławskiego starostwa powinno odejść,łącznie i przede wszystkim z mości Jaśnie panem Majewskim.Te intrygi o których tu czytam świadczą o przewadze dbania o własny interes prywatny.Czasy komuny mamy przecież za sobą bez względu na barwy polityczne jakie reprezentujesz.

zgadzam się również !
G
Gość
Maja jak Ochódzki w klubie TĘCZA. PRL bis
b
bydziak
Moim zdaniem całę szefostwo inowrocławskiego starostwa powinno odejść,łącznie i przede wszystkim z mości Jaśnie panem Majewskim.Te intrygi o których tu czytam świadczą o przewadze dbania o własny interes prywatny.Czasy komuny mamy przecież za sobą bez względu na barwy polityczne jakie reprezentujesz.
o
obywatel
Panie były wicestarosto,
Zwierzchnictwo od tego jest, by się dowiadywać. Skoro według struktury organizacyjnej Starostwa Powiatowego w Inowrocławiu nadzorował Pan Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie to w Pana gestii było sukcesywne sprawdzanie działania tej jednostki. Należało się interesować tym, jakie projekty PCPR realizuje i w jaki sposób to robi, analizować dokumenty, na mocy których PCPR otrzymuje środki i sprawozdania z ich wydatkowania. Wówczas poinformowałby Pan Zarząd Powiatu o wykrytych nieprawidłowościach i wspomniane w tym ośmieszającym Pana wystąpieniu zarządzenia nie byłyby przyjęte.
A tak nie dość, że nie dopełnił Pan swych obowiązków to jeszcze się Pan sromotnie kompromituje.
Bo w świetle tych wykrętów wychodzi na to, że to podwładni powinni donosić zwierzchnikom o swoich przekrętach. Śmiechu warte.
N
NIK-t
Do Piotra BINGO , cały raport NIK o którym piszesz powinien być przeczytany na głos, no i czym się miał Walter chwalić? . Nie było innych adresatów, tylko on otryzmał i do zarządu ani szeligi z tym nie pobiegł tylko pod dywanik wsunął, a może już zabrał skoro szwenda się po pCPR, a na urlopie jest, no teraz czas na ruch starosty, tylko którego Figasa czy majewskiego. ten ostatni za cwany by sobie ręce brudzić, on musi byc tym dobrym( nie mylić z tchórzliwym) a Figasa na pożarcie hienom rzuci? w tym walter upatruje swoje dalsze dyrektorowanie, A WALTER NIECH WRACA DO SWOJEJ KONONI KTÓREJ PRZEWODZI hahahah
T
Tereska
"Czy podejmowanoby uchwałę w przypadku watpliwości?"??? Myślę, że to zależy od tego co w tym sprawozdaniu z działalności PCPR-u Pan Walter był uprzejmy napisać... Prawdę? całą prawdę?? czy tylko ogólniki???? czy członkowie Komisji Zdrowia i Polityki Społecznej dokładnie zapoznali się z tym sprawozdaniem?? Szkoda, że dopiero mozemy się z protokołami zapoznać za parę miesięcy!! Bo aktualnie ostatnia sesja w internecie to 30 marzec 2012r....Pewnie za mało jest osób zatrudnionych w starostwie aby na bieżąco informować nas o pracy naszych przedstawicieli w samorządzie..... Jak mamy wierzyć komukolwiek jezeli raz się mówi o nierozliczonej dotacji celowej na Osrodek dla Ofiar Przemocy??? Innym razem o programir korekcyjnym dla sprawców przemocy a potem jeszcze cytuje się fragmenty dotyczace "Niebieskiego Pokoju" przecież do różne zadania choć tematyka wspólna....? Oj kołować to umiemy.. co nie? Dlatego ludzie Wam coraz mniej wierzą Panie Sławomirze, dlatego pewnie Pan Walter nie wszystko ujął w sprawozdaniu, przecież nie będzie na siebie donosił???!!! A nie ma jakiegoś mechanizmu kontrolnego??? Może by tak Komisja Rewizyjna troszczkę bardziej się postarała??
c
czytelnik
Dziwie się, że jeszcze nie zwolniono Pana Waltera... I znów powraca temat audytu wewnętrzengo...???
P
Piotr
Niepierwsze to nieprawidłowości w wykonaniu pana Rafała Waltera. proszę zajrzeć do protokółu NIK: LBY 41013-4/08 P/08/097 z listopada 2008r
P
Piotr
Niepierwsze to nieprawidłowości w wykonaniu pana Rafała Waltera. proszę zajrzeć do protokółu NIK: LBY 41013-4/08 P/08/097 z listopada 2008r
z
zolo
No to widocznie pana skrzywdzili panie Szeliga. No tacy sa niedobrzy pana koledzy. No cóz. Teraz pan Palikot nie da pana skrzywdzić. Ale i tak "dobry pun" z pana. Pana kolezka straszy sadem. hi hihihi
G
Gość
Przepraszam,a czy pan NIE SPRAWUJE NADZORU nad tym centrum i innymi wydziałami i jednostkami z racji zajmowanego stanowiska?Nie wie pan co się dzieje w podlegfłych panu jednostkach?Pokrętne i niewiarygodne są pana wyjaśnienia.Statutowo jaki jest zakres pana"parcy",obowiązków i odpowiedzialności?PRACA NIE BOLI a kasuje się pieniądze i to niemałe.
a
a nasze podaki?
czy pieniądze z NASZYCH podatków pod tym zarządem są bezpieczne?

niestety złożenie ofiary z Szeligi nie rozwiewa wątpliwości podatnika
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska