Wczoraj wieczorem na telefon alarmowy tucholskiej komendy policji zadzwonił mieszkaniec gminy Śliwice, który poinformował dyżurnego, że sąsiadowi zaginęło 6-letnie dziecko - mówi Brygida Zimnoch z Komendy Powiatowej Policji w Tucholi. - Na miejsce natychmiast zostali wysłani policjanci.
Pijany kierowca usnął w aucie na samym środku drogi
Funkcjonariusze zastali 52-letniego nietrzeźwego zgłaszającego. Mężczyzna wskazał rodzinę, która poszukuje sześciolatka .
Mundurowi dotarli do wskazanej rodziny. Zastali 47-letniego mężczyznę, jego żonę oraz 6-letniego chłopczyka. Rodzice oświadczyli, że dziecko im nie zaginęło i z nikim też nie rozmawiali na ten temat.
Sąsiad najprawdopodobniej chciał im zrobić na złość, dlatego zadzwonił na policję z nieprawdziwą informacją. Teraz 52-letni zgłaszający będzie musiał stanąć przed sądem.
Czytaj e-wydanie »