Swoje urodziny wieś obchodzi po raz pierwszy. Niewiele wsi w gminie może poszczycić się takim jubileuszem. Mieszkańcy sami nie wiedzieli, że ich miejscowość obchodzi w tym roku tak uroczyste święto.
- Wójt podsunął pomysł, żebyśmy szukali swoich lokalnych korzeni, zaczęliśmy grzebać w starych dokumentach i okazało się, że właśnie w tym roku mamy taką rocznicę - _mówi Joanna Jaśkiewicz, sołtys Powałek. - _Tak od słowa do słowa i udało się. Poszukaliśmy i znależliśmy pierwsze zapiski dotyczące wsi.
W trakcie uroczystości odsłonięto pamiątkową tablicę. Jest to wspólna inicjatywa mieszkańców wsi. Nie zabrakło również zabawy ze wspólnymi śpiewami i tańcami ludowymi.
Kaszubskim zwyczajem nikt nie mógł wyjść głodny z tak uroczystej imprezy. Gospodynie wspólnie przygotowały wielki tort i ciasta, były także kiełbaski. Słowem, dla każdego coś dobrego.
Powałki to miejsce, w którym sprzyjające warunki pozwalają ludziom żyć długo i szczęśliwie. Najlepszym dowodem na to, jest najstarszy mieszkaniec gminy Chojnice, który jednocześnie całe swoje życie spędził w Powałkach. To właśnie 98 - letni Józef Dziędzielski, podczas uroczystości jubileuszu, dokonał uroczystego przecięcia wstęgi.
Wieś pięknieje w oczach. Jest tu coraz czyściej i ciekawiej.
- Cieszę się, że nasza wieś tak się rozwija - _mówi sołtys. - _Mieszkańcy bardzo dbają o swoje podwórka, jak i również o całą wieś.