https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Słuchaj i patrz

(ado)
Rypińscy policjanci proszą tych, którzy podejrzewają, że w rodzinie mieszkającej po sąsiedzku rodzice biją dzieci, by zgłaszali to anonimowo.

     W kraju nie brakuje przypadków ciężkich pobić dzieci. Może udałoby się ich uniknąć, gdyby najbliższe otoczenie ofiar informowało odpowiednie służby o patologicznych zachowaniach rodziców. Wystarczy zgłosić swoje podejrzenia dzielnicowemu lub zadzwonić pod numer 997. Nie trzeba się przedstawiać. W powiecie rypińskim nie ujawniono, jak dotąd, drastycznych przypadków. Co nie znaczy, że ich nie ma.
     - Przeraźliwy płacz dziecka, częste krzyki, powinny zaalarmować sąsiadów - mówi oficer prasowy rypińskiej komendy podinsp. Jakub Gmiński. - To nie jest wtrącanie się w czyjeś sprawy. Można w ten sposób uratować zdrowie, a czasem nawet życie dziecka.
     

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska