Służba celna przyłapała oszustów. Zamiast zabawek wysyłali papierosy

Mundurowi z kujawsko-pomorskiej KAS, tylko w ubiegłym miesiącu, ujawnili w 35 przesyłkach pocztowych i kurierskich 64 kg nielegalnego tytoniu.

Zatrzymali bmw po nieprawidłowo wyprzedzało, a w bagażniku znaleźli...

Towar z podbydgoskich sortowni miał trafić do odbiorców w naszym województwie. Nadawcy - głównie z województw łódzkiego i lubuskiego - jako zawartość paczek deklarowali zazwyczaj zabawki lub kosmetyki.

Ale nie zawsze te towary znajdowały się w paczkach. Zabroniony towar został wykryty dzięki pracy węchowej Kolii i Riny, czworonożnych funkcjonariuszy KAS rasy Parson Russell terrier.

Na czarnym rynku z zatrzymanego tytoniu można byłoby wyprodukować ok. 64 tys. sztuk papierosów. Gdyby trafiły one do sprzedaży, budżet państwa straciłby ponad 70 tys. złotych z tytułu niezapłaconych podatków.

Służba Celno-Skarbowa KAS regularnie kontroluje sortownie pocztowe i operatorów kurierskich. Kontroli podlegają zarówno przesyłki zagraniczne, jak i krajowe. W tym roku oprócz nielegalnych wyrobów tytoniowych, funkcjonariusze KAS wykryli m. in. substancje psychotropowe, narkotyki, a także podrabianą odzież i galanterię skórzaną.

41 paczek tytoniu, każda o wadze 0,5 kg, oraz 131 paczek papierosów bez znaków akcyzy, mundurowi Służby Celo-Skarbowej KAS ujawnili również w ostatnich dniach w jednej z podbydgoskich miejscowości.

Kontrabanda ukryta została na zapleczu sklepu z legalnymi wyrobami i akcesoriami do palenia. Szacunkowa kwota uszczupleń, na którą naraził Skarb Państwa właściciel punktu, to ponad 24 tys. złotych.

Postępowania we wszystkich sprawach prowadzi Kujawsko-Pomorski Urząd Celno-Skarbowy w Toruniu.

Krajowa Administracja Skarbowa przypomina, że popełnienie przestępstwa paserstwa skarbowego zagrożone jest wysoką grzywną, karą pozbawienia wolności do lat 3 albo obiema tymi karami łącznie.