Śmiertelny wypadek na przejeździe kolejowym w Dziarnowie
Do wypadku na przyjeździe strzeżonym w miejscowości Dziarnowo doszło dzisiaj około godziny 7.30. Rozpędzony pociąg pośpieszny relacji Poznań-Gdynia uderzył w znajdujące się na przejeździe audi.
- W wyniku uderzenia pociągu w auto zginęły dwie osoby. Poniosły śmierć na miejscu - mówi starszy aspirant Izabella Drobniecka, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Inowrocławiu. - Ofiary to 23-letnia kobieta i jej krewny.
Jak ustaliliśmy , mężczyzna to prawdopodobnie ojciec 23-latki. Na miejscu trwa akcja policji i straży pożarnej. Służby ustalają, jak doszło do wypadku. Wyjaśniają, jak to możliwe, że wypadek miał miejsce, choć dostępu do przejazdu w tym miejscu bronią szlabany.
- Czy szlabany był podniesione, kiedy auto wjechało na przejazd? - pytamy policję.
- To jest właśnie przedmiotem naszych ustaleń - odpowiada krótko Drobniecka.
Ruch na przejeździe, na którym doszło do tragedii, został już wznowiony. Przywrócono drożność jednego toru. Ruch odbywa się tak wahadłowo. Opóźnienia w pociągach, których trasa przebiega przez przejazd, wahają się od kilkunastu minut do godziny. Pasażerowie zostali przesadzeni do podstawionych busów. Ze wstępnych informacji wynika, że dróżnik był trzeźwy. Zgodnie z decyzją prokuratora z Inowrocławia, 41-letni dróżnik został zatrzymany do wyjaśnienia. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Dalsze decyzję związane z jego losem podejmować będzie prokurator.
(mc)
Wideo: Rafał Frydrych
Śmiertelny wypadek na przejeździe kolejowym w Dziarnowie
Do wypadku na przyjeździe strzeżonym w miejscowości Dziarnowo doszło dzisiaj około godziny 7.30. Rozpędzony pociąg pośpieszny relacji Poznań-Gdynia uderzył w znajdujące się na przejeździe audi.
- W wyniku uderzenia pociągu w auto zginęły dwie osoby. Poniosły śmierć na miejscu - mówi starszy aspirant Izabella Drobniecka, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Inowrocławiu. - Ofiary to 23-letnia kobieta i jej krewny.
Jak ustaliliśmy , mężczyzna to prawdopodobnie ojciec 23-latki. Na miejscu trwa akcja policji i straży pożarnej. Służby ustalają, jak doszło do wypadku. Wyjaśniają, jak to możliwe, że wypadek miał miejsce, choć dostępu do przejazdu w tym miejscu bronią szlabany.
- Czy szlabany był podniesione, kiedy auto wjechało na przejazd? - pytamy policję.
- To jest właśnie przedmiotem naszych ustaleń - odpowiada krótko Drobniecka.
Ruch na przejeździe, na którym doszło do tragedii, został już wznowiony. Przywrócono drożność jednego toru. Ruch odbywa się tak wahadłowo. Opóźnienia w pociągach, których trasa przebiega przez przejazd, wahają się od kilkunastu minut do godziny. Pasażerowie zostali przesadzeni do podstawionych busów. Ze wstępnych informacji wynika, że dróżnik był trzeźwy. Zgodnie z decyzją prokuratora z Inowrocławia, 41-letni dróżnik został zatrzymany do wyjaśnienia. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Dalsze decyzję związane z jego losem podejmować będzie prokurator.
(mc)
Wideo: Rafał Frydrych
Śmiertelny wypadek na przejeździe kolejowym w Dziarnowie
Do wypadku na przyjeździe strzeżonym w miejscowości Dziarnowo doszło dzisiaj około godziny 7.30. Rozpędzony pociąg pośpieszny relacji Poznań-Gdynia uderzył w znajdujące się na przejeździe audi.
- W wyniku uderzenia pociągu w auto zginęły dwie osoby. Poniosły śmierć na miejscu - mówi starszy aspirant Izabella Drobniecka, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Inowrocławiu. - Ofiary to 23-letnia kobieta i jej krewny.
Jak ustaliliśmy , mężczyzna to prawdopodobnie ojciec 23-latki. Na miejscu trwa akcja policji i straży pożarnej. Służby ustalają, jak doszło do wypadku. Wyjaśniają, jak to możliwe, że wypadek miał miejsce, choć dostępu do przejazdu w tym miejscu bronią szlabany.
- Czy szlabany był podniesione, kiedy auto wjechało na przejazd? - pytamy policję.
- To jest właśnie przedmiotem naszych ustaleń - odpowiada krótko Drobniecka.
Ruch na przejeździe, na którym doszło do tragedii, został już wznowiony. Przywrócono drożność jednego toru. Ruch odbywa się tak wahadłowo. Opóźnienia w pociągach, których trasa przebiega przez przejazd, wahają się od kilkunastu minut do godziny. Pasażerowie zostali przesadzeni do podstawionych busów. Ze wstępnych informacji wynika, że dróżnik był trzeźwy. Zgodnie z decyzją prokuratora z Inowrocławia, 41-letni dróżnik został zatrzymany do wyjaśnienia. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Dalsze decyzję związane z jego losem podejmować będzie prokurator.
(mc)
Wideo: Rafał Frydrych
Śmiertelny wypadek na przejeździe kolejowym w Dziarnowie
Do wypadku na przyjeździe strzeżonym w miejscowości Dziarnowo doszło dzisiaj około godziny 7.30. Rozpędzony pociąg pośpieszny relacji Poznań-Gdynia uderzył w znajdujące się na przejeździe audi.
- W wyniku uderzenia pociągu w auto zginęły dwie osoby. Poniosły śmierć na miejscu - mówi starszy aspirant Izabella Drobniecka, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Inowrocławiu. - Ofiary to 23-letnia kobieta i jej krewny.
Jak ustaliliśmy , mężczyzna to prawdopodobnie ojciec 23-latki. Na miejscu trwa akcja policji i straży pożarnej. Służby ustalają, jak doszło do wypadku. Wyjaśniają, jak to możliwe, że wypadek miał miejsce, choć dostępu do przejazdu w tym miejscu bronią szlabany.
- Czy szlabany był podniesione, kiedy auto wjechało na przejazd? - pytamy policję.
- To jest właśnie przedmiotem naszych ustaleń - odpowiada krótko Drobniecka.
Ruch na przejeździe, na którym doszło do tragedii, został już wznowiony. Przywrócono drożność jednego toru. Ruch odbywa się tak wahadłowo. Opóźnienia w pociągach, których trasa przebiega przez przejazd, wahają się od kilkunastu minut do godziny. Pasażerowie zostali przesadzeni do podstawionych busów. Ze wstępnych informacji wynika, że dróżnik był trzeźwy. Zgodnie z decyzją prokuratora z Inowrocławia, 41-letni dróżnik został zatrzymany do wyjaśnienia. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Dalsze decyzję związane z jego losem podejmować będzie prokurator.
(mc)
Wideo: Rafał Frydrych
