Tragedia wydarzyła się dziś po południu w Kawkach niedaleko Brodnicy. Kierowca jechał na prostym odcinku drogi. Nagle wypadł z trasy i uderzył w drzewo. 55-latek jeszcze żył, gdy przyjechało pogotowie. Lekarzom nie udało się go uratować. Zmarł w karetce.
Zobacz także: Groźny wypadek na rondzie Poznańskim w Bydgoszczy. Jedno z aut dachowało [zdjęcia, wideo]
Przyczyną zdarzenia była prawdopodobnie nadmierna prędkość.
Czytaj e-wydanie »