Gdyby scenariusz rozpadu Zjednoczonej Prawicy i przyspieszonych wyborów parlamentarnych stał się faktem, to Prawo i Sprawiedliwość - startując samodzielnie, bez dotychczasowych koalicjantów - uzyskałoby 35,7 procent głosów, wygrywając tym samym wybory.
Z kolei Solidarna Polska i Porozumienie nie przekroczyłyby progu wyborczego. Partia Zbigniewa Ziobry mogłaby jedynie na 1,5 procent głosów, a na ugrupowanie Jarosława Gowina zagłosowałoby tyko 1,3 procent ankietowanych.
Natomiast gdyby koalicja Zjednoczonej Prawicy przetrwała, a wybory odbywały się w najbliższą niedzielę, to komitet Prawa i Sprawiedliwości uzyskałby 40,5 procent głosów.
W poniedziałek o godz. 13.00 kierownictwo PiS ma zdecydować o dalszych losach Zjednoczonej Prawicy.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"