Artystka w swojej bogatej karierze była solistką teatrów operowych w Bydgoszczy, Łodzi, Gdańsku, Poznaniu, Wrocławiu i Magdeburgu. Wykonywała pierwszoplanowe role w najsłynniejszych dziełach operowych, takich jak: "Tosca", "Cyganeria", "Aida", "Bal maskowy", "Otello", "Halka", "Wesele Figara". Występowała wielokrotnie na scenach muzycznych Austrii, Francji, Litwy, Niemiec, Węgrzech i w krajach byłego ZSRR.
Nawet Paryż
Jest laureatką licznych nagród artystycznych, zwyciężczynią prasowych plebiscytów na najpopularniejszą solistkę operową. Nagrała cztery płyty CD. Od 1981 roku jest pedagogiem, a od 1998 roku profesorem Akademii Muzycznej w Bydgoszczy. Od dwóch lat prowadzi zajęcia wokalne na kursach wakacyjnych dla stażystów w Paryżu.
W te wakacje na terenie lubostrońskiego Zespołu Pałacowo-Parkowego prowadziła warsztaty dla studentek uczelni muzycznych z Poznania, Łodzi i Bydgoszczy. Niejednokrotnie też występowała z repertuarem operowym.
"Lżejsze" piosenki
W minioną niedzielę lubostrońskiej publiczności dała się poznać jako artystka znakomicie radząca sobie i z "lżejszym" repertuarem. Na scenę wywołał ją znakomity mówca, Zdzisław Pruss, który wcześniej krótko, lecz w pięknych słowach, przedstawił jej dorobek artystyczny. Artystka przedstawiła obfity fragment recitalu, który rok temu zaprezentowała po raz pierwszy bydgoskiej publiczności w Teatrze Polskim.
Muzykę do tych pieśni, czy - jak kto woli - lirycznych piosenek, napisał Victor Iwanicki, kompozytor francuski polskiego pochodzenia, żyjący i tworzący od 35 lat w Paryżu. Autor jest kompozytorem muzyki do sztuk teatralnych i filmów, twórcą lirycznych pieśni i piosenek.
Łzy w oczach
Słowa do chwytających za serce piosenek napisali: Zdzisław Pruss, Andrzej Wierzbicki, Charles Baudelaire i Małgorzata Hiller. Licznie zebrana tego dnia w pałacu publiczność była zachwycona. Co bardziej wrażliwe panie co pewien czas ocierały z oczu łzy. Podobało się. Oklasków nie było końca.
Sopran inaczej
Dariusz Nawrocki

Katarzyna Rymarczyk jeszcze raz udowodniła, że potrafi nawiązać wspaniały kontakt z lubostrońską publicznością.
Wyjątkowy koncert miał miejsce w niedzielne popołudnie w lubostrońskim pałacu. Z niecodziennym repertuarem wystąpiła coraz lepiej znana i doceniana również na Pałukach Katarzyna Rymarczyk.