https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Spaprana robota

Tekst i fot. Marietta Chojnacka
Zygmunt Adamczak pokazuje, jak z Polnej  rowem płyną ścieki do Jeziora Sępoleńskiego.
Zygmunt Adamczak pokazuje, jak z Polnej rowem płyną ścieki do Jeziora Sępoleńskiego.
Sępolanie z Polnej uważają, że w ub.r. wyrzucono pieniądze w błoto, bo rów ściekowy do Jeziora Sępoleńskiego woła o pomstę do nieba.

     Dlaczego nie rury?
     
Chodzi o najstarszą ulicę w Sępólnie, czyli Polną, od której nazwę wzięło całe osiedle domów jednorodzinnych.
     Po deszczach czy topniejącym śniegu dokuczają takie roztopy, że bez kaloszy lepiej nie wychodzić. Brakuje deszczówki, a jedynym sposobem odwodnienia jest rów odprowadzający ścieki wprost do Jeziora Sępoleńskiego. - Pomijam, że mój dom pobudowany jest na rowie i systematycznie się zapada - _mówi Zygmunt Adamczak, - ale dlaczego skarpa jest niezabezpieczona? Byle jakie żerdzie już dawno są połamane. Poza tym ścieki powinny być odprowadzane w rurach, a nie rowem.
     Było gorzej
     
W ub.r. bezrobotni porządkowali rów i zagrodzili najbardziej niebezpieczne miejsce. Od lat sępolanie skracają sobie drogę z osiedla przy Polnej na Jeziorną. Latem idą "na żyda", czyli na plażę nazwaną tak od żydowskiego cmentarza.
- Tam było jeszcze gorzej - przekonuje burmistrz Waldemar Stupałkowski. - Skarpa była zarwana i ciągle podmywana przez spływające wody. Teraz jest wzmocniona i nie grozi obsunięciem.
     Na robotach publicznych uporządkowano koryto, brzegi rowu wyprofilowano i wzmocniono gruzem i faszyną. - W przyszłości deszczówka ma płynąć kanałem, ale stanie się to dopiero wtedy, gdy ruszy budowa kanalizacji z funduszy pomocowych za 18 mln zł - dodaje Stupałkowski. - Na Polnej będzie rura, a nieczystości mają wyłapywać studzienki - separatory.
     _

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska