Reżyserem jest Wojciech Ziółkowski. - Sztukę napisałem na podstawie noweli Henryka Sienkiewicza pt. "Ta trzecia“ - mówi. - Opowiada ona o życiu i zwyczajach na przełomie dziewiętnastego i dwudziestego wieku. Chodzi o perypetie miłosne i życie towarzyskie. Niektóre postaci są celowo przejaskrawione.
Trzeba dziś przyjść i zobaczyć tę sztukę. Jest to komedia, zdecydowanie lżejszy kaliber. Ziółkowski chce pokazać Sienkiewicza z innej strony, tej komediowej. - Trochę poprzeplatałem i pomieszałem teksty, przystosowałem do naszych potrzeb i aktorzy to czują. Jestem zadowolony z pracy z nimi, a zwłaszcza z młodzieżą - dodaje.
Są takie czasy, a nie inne, nie ma co się smucić, dosyć jest problemów na co dzień, trzeba się oderwać od codzienności i się bawić. - Jest to komedia pełną parą, myślę, że publiczność będzie się dobrze bawić - mówi Ziółkowski.
Zobacz też: Książkiewicz, Mucha, Medyński, Żurek - gwiazdy na scenie teatru w Grudziądzu [zdjęcia]
Reżyser miał pracowity rok. "Panna - wdowa“ to trzecia jego premiera w tym roku. Na początku stycznia wystawił "Diablo“, potem była "Służba na zdrowie“. - Teraz chyba muszę złapać oddech, dziś lekka, miła, pełna zawirowań akcji komedia. Zapraszam - zachęca.
Gdzie będzie można zobaczyć sztukę oprócz premiery? Tego nie zdradził twórca, ale już podpowiedział, że być może w Chojnicach.
Czytaj e-wydanie »