O błękitną wstęgę rywalizowały: chór żeński "La Presto" z Zespołu Szkół nr 2 w Szczytnie pod dyrekcją Joanna Gaw-ryszewskiej, chór żeński "Primo" z IBydgoszczy (Monika Wilkiewicz), "Chorus Culmenis" z Chełmna (Wojciech Błaszczyk), "Canto" z Zespołu Szkół Muzycznych z Włocławka (Marian Szczepański), "Collegium Cantorum" z Chełmna (Michał Rajewski), "Appasjonata" z Lubawy (Marek Józefowicz) oraz brodnicki "Canto Grazioso" z Mirosławą Barczewską na czele.
Wszystkie chóry zaprezentowały 20 minutowy program, w którym znalazły się kolędy, pastorałki, utwory ludowe oraz jeden utwór dowolny. Śpiewały oczywiście bez akompaniamentu. Przepiękne głosy damskie i męskie rozbrzmiewały w Brodnickim Domu Kultury przez kilka godzin. Wcześniej chóry prezentowały się mieszkańcom Brodnicy podczas porannych mszy we wszystkich kościołach.
Jurorzy mieli ogromny problem z wytypowaniem najlepszego chóru. Poziom wykonawców był bardzo wysoki. Wyniki podamy w jutrzejszym wydaniu "Pomorskiej".
Śpiew jak błękitna wstęga Drwęcy
Tekst i fot. Katarzyna Pankiewicz

Bydgoski chór żeński "Primo" z I LO zebrał gromkie brawa za swój wspaniały występ. Dyrygowała mu Monika Wilkiewicz.
W brodnickim turnieju wzięło udział siedem chórów. Nie zabrakło oczywiście miejscowych śpiewaków, którymi kierowała Mirosława Barczewska.