Strażaków zaalarmowano o godz. 19.49.
- Na miejsce pojechało sześć zastępów strażaków, w tym dwie z Chełmna - mówi mł. Kpt. Tomasz Guzek. - Ogień ogarnął pomieszczenia na pierwszym piętrze zakładu, gdzie składowane były materiały tekstylne w kartonowych opakowaniach - dodaje kapitan Guzek.
Z budynku wyprowadzono pracowników, którym na miejscu udzielano pomocy. Lekarz pogotowia zdecydował o konieczności hospitalizacji trzech poszkodowanych, ci jednak odmówili. W chwilę później jedna z osób zasłabła i przewieziono ją do szpitala.
Strażacy wynieśli uratowane z pomieszczeń materiały. Straty oszacowano na 50 tys. zł. Cała akcja trwała ponad trzy godziny. Dochodzenie w tej sprawie prowadzi policja.