- Chcemy pokazać i udowodnić, że nie trzeba być zdrowym człowiekiem, by spełniać swe marzenia - mówi Michalski. - Spływ Wisłą będzie dla uczestników prawdziwym życiowym sprawdzianem, czymś co ma przełamać ich ograniczenia, ale też wspaniałą przygodą i nie mam wątpliwości, że wszystko pójdzie jak należy.
Artur wystartuje 3 kwietnia spod Wawelu. Popłynie przez całą Polskę, zbierając do butelki listy, przesłania, wiadomości i pozdrowienia "dla świata". Kajakarz umieści w butelce również swoje przesłanie, związane z wyprawą "W poszukiwaniu Mocy".
Przez województwo kujawsko-pomorskie planuje przepływać od 8 do 9 kwietnia. Będzie nocował m.in. w Ciechocinku i Świeciu.
Z Gdańska podróżnik pojedzie na Półwysep Helski, skąd wypłynie łodzią motorową na pełne morze. Tam wyrzuci butelkę.
Będzie mu towarzyszył poruszający się na wózku inwalidzkim Artur Labuda - kajakarz, sternik motorowodny, nurek i podróżnik.
Artur nie ma jeszcze wystarczających środków na finansowanie wyprawy, więc poszukuje firm, organizacji i osób zainteresowanych wsparciem pomysłu. Kontakt: Artur Michalski, kom. 600 88 91 90, e-mail: [email protected]
Czytaj e-wydanie »