2 z 6
Poprzednie
Następne
Spokojny piesek oferuje przyjaźń. Szuka w zamian domu
- Od początku stycznia z koleżanką widywałyśmy go, jak błąkał się nieufny po całym Rypinie - opowiada pani Jola. - Chodził za ludźmi, ale gdy ci się do niego odwracali, od razu uciekał.