Od początku tygodnia mamy jesień. Klimatolodzy mówią o tej porze roku wówczas, gdy średnia dobowa temperatura powietrza waha się między 15 a 5 st. C. W nocy z środy na czwartek toruńska stacja meteorologiczna na toruńskich Wrzosach zanotowała przy gruncie temperaturę nieco poniżej 0 st. C. Wyniki pomiarów prowadzonych na wysokości 2 metrów nie są o wiele wyższe. W ciągu ostatnich dni wahają się od 1,8 do 2,8 st. C.
- W nocy z wtorku na środę w moim mieszkaniu było ok. 15 st. C - mówi Mariola Nakielska ze Skarpy. - Spałam pod dwoma kołdrami. Mam małe dzieci, więc co chwilę musiałam włączać piecyk np. do kąpieli, przed snem i nad ranem. Dzwoniłam już do spółdzielni, ale nie usłyszałam tam żadnych konkretów.
Kopernik już grzeje
Takich problemów już nie mają spółdzielcy Kopernika. Zarząd spółdzielni zdecydował się na włączenie ogrzewania jeszcze w ubiegłym tygodniu. Proces zakończył się wczoraj po południu. - Wzięliśmy pod uwagę prognozę pogody i zapowiadane na początek tego tygodnia ochłodzenie - mówi Marek Żółtowski, prezes SM Kopernik. - Jeszcze w niedzielę wahałem się, czy była to dobra decyzja, bo tego dnia było jeszcze dość ciepło. Udało nam się jednak dobrze trafić z tą decyzją.
Wczoraj ciepło popłynęło też do budynków Geofizyki, a dziś po południu trafi ono do mieszkań SM Zieleniec.
Jak dotąd do Cergii, czyli toruńskiego producenta i dostawcy ciepła, wpłynęło ok. 80 zgłoszeń od właścicieli domków jednorodzinnych i przedszkoli. Co ciekawe, do ciepłowników codziennie zgłasza się nawet kilkadziesiąt mieszkańców Torunia. Pytają pracowników pogotowia Cergii, kiedy włączą ogrzewanie w danym budynku.
- Za każdym razem przypominamy im, że administrator lub zarządca ich budynku powinien się zgłosić do nas, abyśmy włączyli ciepło - tłumaczy Dorota Kowalska-Papke, rzecznik prasowy Cergii.
Największe spółdzielnie zwlekają jednak z włączeniem ogrzewania. Uważnie przysłuchują się prognozom pogody.
Śledzą prognozy
- To załamanie pogody jest chwilowe - mówi Halina Kowalska, rzecznik SM Rubinkowo, gdzie mieszka ok. 30 tys. osób. - W weekend ma być cieplej. Włączamy ogrzewanie, gdy przez kilka kolejnych nocy temperatura spada poniżej 5 st. C. Być może stanie się to na początku przyszłego tygodnia. Mieliśmy w tej sprawie tylko kilka telefonów od spółdzielców.
Temperaturę śledzą także władze Skarpy. Tam decyzja zapadnie w ciągu najbliższych dni. - Wstrzymamy się jeszcze kilka dni - zapowiada Wojciech Piechota, wiceprezes SM Na Skarpie. - Od weekendu zapowiadają przecież ocieplenie.
Cieplej już nie będzie
Sprawdziliśmy więc prognozę na najbliższe dni. - Do końca tego tygodnia nie będzie już cieplej - usłyszeliśmy od Magdaleny Muszyńskiej-Karbowskiej, dyżurnego synoptyka z poznańskiego oddziału Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej. - W ciągu dnia temperatura będzie się utrzymywać w granicach 13 st. C, a w nocy będzie spadać poniżej 10 st. C. Będzie się utrzymywać na poziomie ok. 6-7 st. C. Niestety, podobnie może również wyglądać początek października.