Cegiełki są już dostępne, a przewodniczący komitetu odbudowy Pomnika Wdzięczności Chrystusa Króla Janusz Tomas ma nadzieję, że uda się go odsłonić w 75 rocznicę jego powstania.
Pomnik - dzięki ofiarności przedwojennych mieszkańców Krajny, odsłonięto w 1938 r., a w 1939 został zniszczony przez Niemców. Ma stanąć niedaleko ronda, pod cmentarnym wzgórzem.
Wczoraj na sesji w Więcborku Janusz Tomas przekonywał radnych do współfinansowania dokumentacji technicznej. Jak się okazało, ma kosztować 8 tys. 610 zł. - Dzieląc to przez pięć samorządów powiatu wychodzi 1 tys. 722 zł na każdy - mówił Tomas. - Zanim na dobre rozpoczniemy zbiórkę, chcemy zlecić architektowi z Chojnic wykonanie projektu.
Janusza Tomasa poparła przedstawicielka Stowarzyszenia Rodzin Katolickich Zofia Świerczewska, która przypominała, że pomnik to sprawa całego powiatu, a nie tylko Sępólna. - Jednoczył ludzi na Krajnie i może ich zjednoczyć znowu - mówiła Świerczewska.
Radni nie byli skorzy do pochopnego podejmowania uchwały, ale całym sercem poparli inicjatywę. Przewodniczacy rady miejskiej Józef Kujawiak uznał, że wszystko musi być przeprowadzone jak Pan Bóg przykazał i sprawa trafi na komisje do zaopiniowania, a uchwała o dofinansowaniu zostanie wtedy sporządzona.
- Jak pan widzi, wszyscy tu są za - przekonywał Tomasa, który z podobną prośbą zwróci się do pozostałych samorządów.
Już wiadomo, że nowy obelisk będzie wierną repliką zburzonego pomnika.
Czytaj e-wydanie »