Spółka medyczna długo na siebie nie zarobi

Ale czy mają rację? Zdaniem marszałka i skarbnika województwa – mylą się.

Spółka Kujawsko-Pomorskie Inwestycje Medyczne powołana została bowiem przez samorząd województwa nie do zarabiania, ale do tego, by realizowała podstawowe, zdrowotne potrzeby mieszkańców.

Podczas wczorajszej sesji sejmiku wiceprzewodniczący Adam Banaszak podważył jednak taki sposób myślenia o finansach województwa.

– KPIM znów zaciąga zo-bowiązania, a my z puli środków województwa je teraz spłacamy – przypomniał Adam Banaszak. – Założenie było takie, że jednostki (szpitale), które dostają od nas pieniądze, będą uczestniczyć w spłacie tych kredytów. Czy jest przewidywane jakiekolwiek włączenie się jednostek, które zasilamy naszym kapitałem, w spłatę długu lub odsetek? – dopytywał.
Skarbnik Paweł Adamczyk wyjaśnił, że przez spółkę KPIM jest teraz zaciągnięty kredyt na 
450 mln zł.

Przypomnijmy, że spółka realizuje program na rzecz szpitali w całym regionie: w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym im. L. Rydygiera w Toruniu, w Wojewódzkim Szpitalu Obserwacyj-no-Zakaźnym im. T. Browicza w Bydgoszczy, w Szpitalu Wojewódzkim we Włocławku, w Centrum Onkologii im. prof. F. Łukaszczyka w Bydgoszczy, w Wojewódzkim Szpitalu dla Nerwowo i Psychicznie Chorych w 
Świeciu oraz w Kujawsko-Pomorskim Centrum Pulmonologii w Bydgoszczy i w Wojewódzkim Szpitalu Dziecięcym im. 
J. Brudzińskiego w Bydgoszczy.

– Spłacaliśmy odsetki, teraz przeszliśmy do spłaty kapitału głównego – poinformował skarbnik. – Szpitale będą partycypowały w spłacie kredytu, dlatego że wymogiem EBI 2 i 3, zgodnie z ustaleniami Europejskiego Banku Inwestycyjnego, z którego pomocy korzystamy, jest partycypacja w spłacie kredytu do 50 proc. spłaty kapitału.

>> Najświeższe informacje z regionu, zdjęcia, wideo tylko na www.pomorska.pl <<

Radni mieli też poważne wątpliwości co do sensu powołania spółki KPIM.

Marek Hildebrandt z PiS nie krył rozczarowania: – Ta spółka nie ma nawet na odsetki od kapitału, amortyzacja powinna wracać do spółki, by mogła ona prowadzić normalną działalność i spłacać zobowiązania do banków. To chora formuła, aby spółka była powołana tylko do wydawania, a nie do spłacania. To odbije się czkawką całemu województwu.

Marszałek Piotr Całbecki nie zgodził się jednak z takim stawianiem sprawy: – Spółka Kujawsko-Pomorskie Inwestycje Medyczne jest potrzebna – ocenił. 
– Proszę zwrócić uwagę na zakres inwestycji, który dzięki tej spółce został przeprowadzony, a w 
żaden inny sposób nie mógłby być zrealizowany. Owszem, jako województwo spłacamy zobowiązania, ale w przypadku choćby EBI 3, gdzie weszliśmy poprzez spółkę w Plan Junckera, to zobowiązanie nie obciąża bezpośrednio budżetu województwa. Dzięki temu możemy planować kolejne inwestycje i racjonalną spłatę zobowiązań. Nikt nie zapewniał, że spółka będzie zarabiała nagle pieniądze i spłacała długi, które ciążą na samorządzie województwa. Zobowiązania po stronie szpitala we Włocławku są symboliczne, ale już wysokie po stronie szpitala Rydygiera w Toruniu. W Toruniu jest to możliwe, bo przeprowadziliśmy procesy restrukturyzacyjne, a 
gdzie indziej ten proces trwa. Zależy to też od wysokości kontraktów z NFZ.

Marszałek Całbecki zaproponował radnym, by raczej skupili się na tym, jak sprawić, by kontakty z NFZ były korzystniejsze dla szpitali, bo jak na razie nie udaje się tego dokonać od lat.

Korzystając ze wsparcia Europejskiego Banku Inwestycyjnego oraz samorządu województwa, spółka realizuje projekty medyczne, które mają poprawić jakość usług medycznych w regionie. Program dla szpitali wojewódzkich na lata 2009–2016 obejmuje także przetargi medyczne, dzięki którym szpitale zyskują m.in. możliwość racjonalizacji kosztów funkcjonowania.

karę w tej wysokości na UPC nałożył Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów
Sejmik przyjął uchwałę w sprawie określenia kryteriów ustalania kwot środków Funduszu Pracy na finansowanie programów na rzecz promocji zatrudnienia, łagodzenia skutków bezrobocia i aktywizacji zawodowej.

Teraz kwota przypadająca na powiat będzie zależała w 70 proc. od poziomu bezrobocia, w 25 proc. od efektywności dotychczasowych działań na rzecz aktywizacji bezrobotnych i w 5 proc. od poziomu wykorzystania środków przeznaczonych na realizację projektów pozakonkursowych współfinansowanych z EFS w roku 2016.