Pierwsza - sportowa impreza już za nami. Był nią mecz halowej piłki nożnej.
- Cykl imprez zapoczątkował pasjonat tych wydarzeń historycznych Wojciech Kalinowski wręczając ufundowany puchar "Króla" za wygranie VII rundy Grand Prix ligi sezonu 2018/2019 ekipie Banku Spółdzielczego w Brodnicy, obecnie zorganizowano samodzielne zawody, które będą rozgrywane w przyszłych sezonach - informuje Henryk Figlewski, prowadzący drużynę BS Brodnica.
W rywalizacji wzięło udział osiem drużyn (podzielono je na dwie grupy - w losowaniu). Następnie rozegrano eliminacje systemem "każdy z każdym", półfinały i finał, a wcześniej o poszczególne końcowe lokaty.
- W grupie "A" Bank Spółdzielczy z Labickim Construction zdobyli po 7 pkt, w bezpośrednim meczu zremisowali 1-1, ale ekipa z Leźna uzyskała korzystniejszy bilans bramek i awansowała z I miejsca. W pozostałych dwóch meczach grupowych pokonała reprezentację Brodnicy 5-1 oraz Yoling Boys 2-0, natomiast Bank odpowiednio 1-0 (po trudnym spotkaniu) i 3-0. Trzecia lokata przypadła przedstawicielowi naszego miasta, który zwyciężył Boys 1-0, a ten zespół nie zdobył punktu i uplasował się na czwartej pozycji - relacjonuje pan Henryk i dodaje: - W drugiej z 7 punktami z pozycji lidera awansowała drużyna Super Strikers, która zwyciężyła After Wojaka 3-0 i Klub Sportowy Unifreze 2-1 oraz bezbramkowo zremisowała z ekipą Gotec. Te dwie ostatnie reprezentacje uzbierały po 4 pkt, ale Unifreze w bezpośrednim spotkaniu wygrało z rywalem 1-0 i awansowało do półfinału, natomiast Gotec pokonał "Wojaka" 3-0 i zajął trzecią lokatę, a przegrani czwartą.
W pierwszej rywalizacji o finał Labicki zwyciężył Klub Sportowy 2-1, a w kolejnej Bank Spółdzielczy pokonał reprezentację Super Strikers 3-1. Spotkania półfinałowe były bardzo wyrównane i dostarczyły wiele emocji. Oba mecze o V i VII pozycję (mimo dalszych miejsc) też pokazały sportową walkę i w normalnym czasie gry żadna z drużyn nie zdołała zdobyć bramki. Dopiero rzuty karne (po 2-0) rozstrzygnęły o zwycięstwie i kolejności poszczególnych ekip.
Lokata VIII przypadła Yoling Boys, VII After Wojakowi, VI dla Miasta Brodnicy, a V dla Gotec-u. Rywalizacja o miejsca na podium i główne trofeum też była bardzo zacięta i na wysokim poziomie sportowym, zanotowano wygrane różnicą tylko jednego gola. O ostatnie miejsce na podium Unifreze pokonało Strikers 2-1, a Bank Spółdzielczy w wielkim finale 1-0 Labickiego z Leźna i po raz drugi zdobył Puchar "Króla" (mniej okazałe puchary też pozostałe reprezentacje), natomiast wszystkie otrzymały pamiątkowe dyplomy.
Drużynę BS reprezentowali:
1. Paweł Antosiewicz, 2. Mateusz Figlewski, 3. Mateusz Kaźmierczyk, 4. Łukasz Mosakowski kpt, 5. Maciej Pawłowski, 6. Piotr Schlief, 7. Bartosz Walter, 8. Krzysztof Waruszewski , Prowadzący: Henryk Figlewski
Ostateczna kolejność turnieju "Króla Stefana Batorego"
1. Bank Spółdzielczy w Brodnicy,
2. Labicki Construction Leźno,
3. KS Unifreze Brodnica,
4. Super Strikers,
5. Gotec Jastrzębie,
6. Reprezentacja Miasta Brodnicy,
7. After Wojak,
8. Yoling Boys.
Organizatorem turnieju była prezes Stowarzyszenia na Rzecz Rozwoju Miasta i Gminy Górzno Monika Tryniszewska- Skarżyńska wraz z mężem Miłoszem Skarżyńskim a inicjatorem - Wojciech Kalinowski . Opiekę medyczną zapewniła Halina Skarżyńska, a o poczęstunek zadbały: Julia Skarżyńska wraz z Marzeną Luda z Koła Gospodyń Wiejskich Zaborowo. Ponadto KGW Górzno Wybudowanie, KGW Zaborowo oraz KGW Miesiączkowo przygotowały poczęstunek dla uczestników oraz obsługi turnieju. Sędzią turnieju był Paweł Wółkowski z Działdowa.
Kolejne sportowe zmagania już 8 lutego między godz. 8 a 15 podczas V turnieju zakładowów pracy. Swój udział zapowiedziały już ekipy: Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy, KPP Brodnica, Areszt Śledczy Działdowo oraz drużyny zakładów pracy z Brodnicy.
Z kolei 7 marca zaplanownao V Nocny Turniej Halowej Piłki nożnej "Trzecia Zmiana". Pojawić się mają zespoły z: Działdowa, Mławy, Torunia, Olsztyna, Elbląga, Gdańska. Rozgrywki zaplanowano w hali OSiR Brodnica.
