
Około 150 osób przyszło, aby posłuchać Lecha Flaczyńskiego o wyprawie na Makalu, podczas której Wojciech Flaczyński zdobył wierzchołek tego ośmiotysięcznika, a Lech ustanowił swój nowy życiowy rekord wysokości. Sala "Loftu" z trudem pomieściła słuchaczy. Flaczyński barwnie opowiadał o pełnej przygód - czasami mrożących krew w żyłach - wyprawie. Spotkanie odbyło się w ramach Akademii Samorządowej stowarzyszenia Obywatelski Grudziądz.

Około 150 osób przyszło, aby posłuchać Lecha Flaczyńskiego o wyprawie na Makalu, podczas której Wojciech Flaczyński zdobył wierzchołek tego ośmiotysięcznika, a Lech ustanowił swój nowy życiowy rekord wysokości. Sala "Loftu" z trudem pomieściła słuchaczy. Flaczyński barwnie opowiadał o pełnej przygód - czasami mrożących krew w żyłach - wyprawie. Spotkanie odbyło się w ramach Akademii Samorządowej stowarzyszenia Obywatelski Grudziądz.

Około 150 osób przyszło, aby posłuchać Lecha Flaczyńskiego o wyprawie na Makalu, podczas której Wojciech Flaczyński zdobył wierzchołek tego ośmiotysięcznika, a Lech ustanowił swój nowy życiowy rekord wysokości. Sala "Loftu" z trudem pomieściła słuchaczy. Flaczyński barwnie opowiadał o pełnej przygód - czasami mrożących krew w żyłach - wyprawie. Spotkanie odbyło się w ramach Akademii Samorządowej stowarzyszenia Obywatelski Grudziądz.

Około 150 osób przyszło, aby posłuchać Lecha Flaczyńskiego o wyprawie na Makalu, podczas której Wojciech Flaczyński zdobył wierzchołek tego ośmiotysięcznika, a Lech ustanowił swój nowy życiowy rekord wysokości. Sala "Loftu" z trudem pomieściła słuchaczy. Flaczyński barwnie opowiadał o pełnej przygód - czasami mrożących krew w żyłach - wyprawie. Spotkanie odbyło się w ramach Akademii Samorządowej stowarzyszenia Obywatelski Grudziądz.