Znakomity artysta pozostawił nam wiele wspaniałych malowideł obrazujących najważniejsze sceny i postacie z naszej historii oraz liczne grono, rozproszonych dziś po kraju, swoich potomków, z których jedna gałąź zakorzeniła się także na Kujawach. Część z nich odszukała i zaprosiła do Inowrocławia społeczność Gimnazjum nr 2.
Nauczyciele i uczniowie tej szkoły rozkochali się w naszej historii i ostatnio dali tego kilka dowodów. Grubo przed obchodami 350 rocznicy bitwy pod Mątwami (a leżą one w ich szkolnym obwodzie) udało się, po szerokich i długotrwałych poszukiwaniach w muzeach i archiwach nie tylko krajowych, zrekonstruować wielką chorągiew króla Jana Kazimierza, towarzyszącą mu w tej bitwie. Prezentowali ją kilkakrotnie w różnych miejscach. Ostatnio wzbudziła uznanie w Bydgoszczy.
W październiku gimnazjum zaprezentowało multimedialną inscenizacją tej bitwy dla ogółu inowrocławskich uczniów w teatrze, a przed miesiącem w Solankach, zainteresowała wszystkich wiernie odtworzony, barwny obraz uchwalenia Konstytucji 3 Maja, do którego przedstawienia trzeba było bardziej wniknąć w tamtą epokę i poznać jej postacie. Stąd już krok do wielkiego królewskiego malarza,
dzieł, jakie nam Marcello Bacciarelli pozostawił, potem także rodziny i potomków.
Kolejnym krokiem jest czwartkowe z nimi spotkanie, organizowane wspólnie z Kujawskim Centrum Kultury pod nazwą „Z ziemi włoskiej do polskiej...”. -_ Otworzymy je krótką prezentacją przygotowaną przez naszą społeczność, a potem oddamy głos gościom i posłuchamy rodzinnych przypomnień. Wśród uczestników spotkania będzie także przybywająca z Kanady żona nieżyjącego inowrocławianin, porucznika Leona Schedlin-Czarlińskiego jr. (1914-1977), pilota-nawigatora Dywizjonu Bombowego 301 RAF z czasów II wojny _– powiedział nam gimnazjalny nauczyciel Krzysztof Prątnicki. Wstęp na spotkanie wolny.
