W wypadku zginęła 2,5-letnia Amelia. Kierowcy grozi 8 lat więzienia.
Śledztwo w tej sprawie trwało 7 miesięcy.
Przeczytaj również: Dramat na rondzie Toruńskim [film, foto]
- Dochodzenie przeciągało się po części dlatego, że obrońca podejrzanego żądał nowej ekspertyzy biegłych z dziedziny ruchu drogowego - wyjaśnia Włodzimierz Marszałkowski, z Prokuratury Rejonowej Bydgoszcz-Południe.
21 marca tego roku kierowane przez 45-latka ciężarowe iveco staranowało dwa samochody osobowe oraz ciężarówkę, która je poprzedzała. Tragedia wydarzyła się na rondzie Toruńskim. Rozpędzony tir nadjeżdżał ulicą Jana Pawła II. W późniejszym śledztwi wyszło na jaw, że pojazd miał wady techniczne, a kierowca prowadził go bez ważnego przeglądu technicznego.
Zarzut "sprowadzenia katastrofy w ruchu lądowym" ujęty w akcie oskarżenia jest zagrożony karą do ośmiu lat więzienia.
Przeczytaj również: Przeładowane TIR-y znikną z Bydgoszczy?
Czytaj e-wydanie »Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje