Sprawa krzyży z uniwersytetu. Minister nauki broni rektora UKW

Rektor UKW lepiej zabrał by się za to, żeby UKW przestało być najgorszym uniwersytetem w kraju.

Właśnie uczynił pierwszy krok w tym kierunku!

Rektor UKW lepiej zabrał by się za to, żeby UKW przestało być najgorszym uniwersytetem w kraju.

Jaki premier- taka i jego minister!
Masz rację,oleju to na w głowie nie ma!
Religia katolicka to i wiara ,i kultura!
Ale do baranów lepiej mówić ich beczeniem!

Tym swym bełkotem wypeniasz całkowicie posłanie zawarte w ostatnim zdaniu. Dalej nieś tą swą kulturę i wiarę a wątpiacych będzie przybywac.

Kompromitacją jest twój post pozbawiony całkowicie logiki.
Kundelki zaczęły szczekac a karawana i tak jedzie dalej.

Jaki premier- taka i jego minister!
Masz rację,oleju to na w głowie nie ma!
Religia katolicka to i wiara ,i kultura!
Ale do baranów lepiej mówić ich beczeniem!

Kudrycka miała wejść do nieba ale św.Piotr się zawahał!
Nie wiadomo,czy to nie jakaś Żydówka?
Tak się jakoś wierci-nie po polsku!
Czy ma krzyż w swoim gabinecie?

Czy fakt bycia katolikiem musi być potwierdzony niezliczoną ilością krzyży a nie własnym postępowaniem, tolerancja wobec innych? Niektórzy piszą tak jakby byli z rydzykowej sekty, gdzie ojciec Rydzyk brata się z komuchem prezydentem Zaleskim popiera TW Wielgusa ,oczerniał byłego prezydenta śp.L Kaczyńskiego a śp. Marii Kaczyńskiej proponował eutanazję.Buduje kościół skubiąc swoich wiernych z ostatnich groszy, ciągle powołuje się na naszego J P II, który nawet nie wstąpił do jego Radyja, będąc w Toruniu.Jego zwolennicy wierzą ,że dzięki temu będą zbawieni.Tymczasem, żaden duchowny nie może być źródłem zbawienia.Na szczęście nie wszyscy biskupi ,księża popierają postępowanie takich "ewangelizatorów".Gdyby tak było, pewnie krzyże byłyby wszędzie a kościoły puste?

Nie jest prawdą, że powinno dążyć się do świeckości Szkół Wyższych poprzez np. ściąganie krzyży ze ścian. Problem raczej wynika z osobistych uprzedzeń Pana Rektora. Przykładem niech chociażby będą kraje arabskie, gdzie wiara jest tak istotna, że cykl życia mieszkańców jest dostosowany do praktyk religijnych i przestrzegają go zarówno bogaci jak i biedni. Praktykujący muzułmanin nawet poza swoją ojczyzną w wyznaczonych godzinach rozkłada "dywanik" i zaczyna się modlić. Mało interesuje go wówczas opinia np. szefa w pracy, po prostu wiara jest na pierwszym miejscu i tyle. Symbolem religijnym, ale w pewnym sensie i narodowym w Polsce jest Krzyż, dlaczego zatem likwidować ważne dla wielu symbole, skoro rzekomo państwo demokratyczne ma być tolerancyjne ? Większość negatywnych opinii o Kościele Katolickim jak da się zauważyć, wynika wcale nie z osobistych doświadczeń katolików, ale z pewnej mody na niewiarę.Powielający stereotypy antykatolickie, nie mają nawet pojęcia o religii rzymsko-katolickiej, ale powtarzają niczym "papuga" zasłyszane plotki i niedomówienia. Podobnie jak z pseudokibicami; idą na mecz w określonym celu, nie wiedząc często nawet kto z kim gra, najważniejsza jest zadyma.

Widzę, żeś pojechał po bandzie porównując kraje muzułmańskie z ich brakiem tolerancji oraz wykluczeniem kobiet z zycia publicznego i prawie podporzadkowanym kanonom religijnym z współczesnymi państwami demokratycznymi.
Żyjesz w państwie demokratycznym w którym to niedopuszczalne jest narzucanie swych przekonań religijnych innym i zmuszanie ich do podporzadkowania sie tzw "ewangelizacji", stąd symbol jednej z religii winien zniknąc z świeckich przestrzeni publicznych gdyż jest on symbolem "krucjaty" przeciwko ludziom o odmiennych pogladach religijnych / sławetne i tragiczne wyprawy krzyżowe, podbijanie i mordowanie mieszkańców chcąc ich nawracac na "jedynie słuszną wiarę" co zapoczątkowano podbijajac Amerykę a później kontynuując ten haniebny proceder w Europie min przez zakon NMP -Krzyzaków. Nadużyciem jest przypisywanie krzyża do symboli narodowych, chyba że masz na myśli krzyż jako symbol zniewolenia Polaków zarówno w okresie Piastów jak i współczesnie. To hierarchowie koscielni wpisali się na listę zdrajców Polski inicjując wspólnie z magnaterią rozbiory Polski a Papież nałożył klątwę na patriotów usiłujacych zrywami powstańczymi przywrócic niepodległośc.
Kuriozum w twym toku myślenia jest przypisywanie krytycznych stanowisk wobec ekspancji koscioła, jego pazerności i dwulicowości jako swoistej "modzie".Przejrzyj na oczy i przyjmij do wiadomości, że młode pokolenie jest wykształconym pokoleniem, racjonalnie myślącym i krytycznie oceniającym hipokryzje hierarchów. Ciemnym ludem łatwiej jest manipulowac jednak czasy przyjmowania tzw "dogmatów" jako prawdy niepodważalne już mineły i dzisiaj trzeba stosowac inne metody dotarcia z "wiarą" adekwatne do wykształcenia młodzieży niż krzyżowa ekspancja.

Nie jest prawdą, że powinno dążyć się do świeckości Szkół Wyższych poprzez np. ściąganie krzyży ze ścian. Problem raczej wynika z osobistych uprzedzeń Pana Rektora. Przykładem niech chociażby będą kraje arabskie, gdzie wiara jest tak istotna, że cykl życia mieszkańców jest dostosowany do praktyk religijnych i przestrzegają go zarówno bogaci jak i biedni. Praktykujący muzułmanin nawet poza swoją ojczyzną w wyznaczonych godzinach rozkłada "dywanik" i zaczyna się modlić. Mało interesuje go wówczas opinia np. szefa w pracy, po prostu wiara jest na pierwszym miejscu i tyle. Symbolem religijnym, ale w pewnym sensie i narodowym w Polsce jest Krzyż, dlaczego zatem likwidować ważne dla wielu symbole, skoro rzekomo państwo demokratyczne ma być tolerancyjne ? Większość negatywnych opinii o Kościele Katolickim jak da się zauważyć, wynika wcale nie z osobistych doświadczeń katolików, ale z pewnej mody na niewiarę.Powielający stereotypy antykatolickie, nie mają nawet pojęcia o religii rzymsko-katolickiej, ale powtarzają niczym "papuga" zasłyszane plotki i niedomówienia. Podobnie jak z pseudokibicami; idą na mecz w określonym celu, nie wiedząc często nawet kto z kim gra, najważniejsza jest zadyma.

A mnie przeraża, że ta osoba jest panią minister. Minister, taaaki minister nie rozumie, że krzyż , to nie tylko sprawa religii. To nie krzyż do modlenia, ale znak szeroko pojętej przynależności do chrześcijańskiej Europy, jej tradycji kulturalnej - muzycznej - Vivaldi, Bach, Mozart, Brahms sztuk plastycznych - Da Vinci, Rafael, Giotto, intelektualnej itd, itp.
Nie ma Krzyża, bo rektor uczelni ? Gdzież my jesteśmy?, czy na rozdrożu cywilizacji, czy moze wracamy do świata bez tej tradycji, na siłę budującego nową? Taką bez korzeni?
Kompromitacja.
Jakeż to jest płytkie i nadzwyczaj prostackie rozumowanie.Ostatecznie nie jest to ministerstwo oswiaty i wyznń religijnych.To III RP a nie II RP.Nie dla analfabetyzmu,bo on aktualnie w Polsce tej XXI w. postępuje

Brawo Panie Rektorze.

To dobrze, że Pani minister nie przestraszyła się wojującuch katolików i - późno, ale w końcu - zabrała głos w tej sprawie. Nie wyobrażam sobie, aby minister nauki mogła skrytykować Pana Profesora za tak słuszne działania.

To dobrze, że Pani minister nie przestraszyła się wojującuch katolików i - późno, ale w końcu - zabrała głos w tej sprawie. Nie wyobrażam sobie, aby minister nauki mogła skrytykować Pana Profesora za tak słuszne działania.