https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Sprawa Matthew L. Prokuratura skarży sąd za to, że nie zgodził się na aresztowanie filmowca. Dziś rozprawa

mc
Sąd pierwszej instancji odrzucił wniosek o aresztowanie Matthew L.
Sąd pierwszej instancji odrzucił wniosek o aresztowanie Matthew L. mc/Polskapress
Prokuratura Rejonowa Bydgoszcz-Południe skierowała do Sądu Okręgowego w Bydgoszczy zażalenie w sprawie decyzji sądu pierwszej instancji. Chodziło o oddalenie wniosku śledczych o tymczasowe aresztowanie amerykańskiego operatora filmowego Matthew L.

Rozprawę zaplanowano na godzinę 11 w Sądzie Okręgowym w Bydgoszczy. Będziemy informować o jej rozstrzygnięciu.

AKTUALIZACJA:
Sąd Okręgowym utrzymał w mocy postanowienie Sądu Rejonowego w Bydgoszczy i oddalił wniosek. Matthew L. nie będzie ścigany.

Przypomnijmy, że operator został zatrzymany 13 listopada. Tego dnia około 5 nad ranem do hotelu Holliday Inn w Bydgoszczy, gdzie artysta przebywał jako gość trwającego właśnie festiwalu sztuki filmowej Energa Camerimage, wezwano pogotowie ratunkowe.

Jak wykazało późniejsze badanie, miał on w organizmie prawie 3 promile alkoholu. Kiedy jeden z ratowników próbował zbadać mężczyznę, ten - jak to ujął Krzysztof Wiśniewski, rzecznik Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Bydgoszczy - uderzył go w twarz. Poturbowany ratownik trafił do szpitala między innymi z ukruszonym zębem. Na miejsce wezwano następnie policję. Wtedy L. miał „naruszyć nietykalność funkcjonariusza publicznego”.

Policjanci czekali, aż Matthew L. wytrzeźwieje, by postawić mu zarzut zagrożony karą nawet do 10 lat więzienia. Jeszcze tego samego dnia prokurator skierował wniosek do sądu o tymczasowe aresztowanie Amerykanina. Nastąpiło to po konferencji prasowej, na której do sprawy odniósł się Zbigniew Ziobro, Prokurator Generalny i Minister Sprawiedliwości. Zapowiedział, że „ataki na ratowników medycznych” będą ścigane z całą surowością.

L. jest światowej sławy operatorem filmowym. Był nominowany do Oscara za zdjęcia do filmu "Czarny łabędź", jest autorem zdjęć do "Iron mana", "Requiem dla snu", a ostatnio do "Narodzin gwiazdy" w reżyserii Bradley'a Coopera.

Zobacz również:

Artyści, sportowcy, politycy... Kto ze znanych osób w ostatnich latach w Bydgoszczy brał ślub? Pisaliśmy o tych wydarzeniach na naszych łamach i publikowaliśmy zdjęcia. Czas na małe przypomnienie. Zapraszamy do obejrzenia galerii.Na zdjęciu:2010 rok. W bydgoskiej Farze odbył się ślub aktorki Joanny Liszowskiej, ze szwedzkim milionerem Olą Serneke. Na uroczystość przybyło ponad stu gości, a wśród nich Michał Piróg, Katarzyna Skrzynecka oraz Piotr Zelt. Niestety para po kilku latach rozstała się.➤➤ Więcej zdjęć na następnych stronach.

Śluby znanych osób w Bydgoszczy i regionie. Pamiętacie? [zdjęcia]

Sędzia Monika Górska-Makarewicz ogłosiła postanowienie o oddaleniu prokuratorskiego wniosku o tymczasowe aresztowanie. Sąd nie dopatrzył się przesłanek uzasadniających konieczność umieszczenia Matthew L. za kratami.

Jestem głęboko zbulwersowany postępowaniem prokuratury. W moim przekonaniu one są rażąco sprzeczne z prawem

- Jestem głęboko zbulwersowany postępowaniem prokuratury. W moim przekonaniu one są rażąco sprzeczne z prawem. Sąd oddalając wniosek o zastosowanie najbardziej dolegliwego środka zabezpieczającego jakim jest areszt tymczasowy, nie zastosował, pomimo tego, że miał taką możliwość, żadnego innego środka zapobiegawczego. I trzy, czy cztery godziny później prokurator rejonowy zastosował środek zapobiegawczy w postaci poręczenia majątkowego w wysokości 100 tys. zł zwanego potocznie kaucją w sytuacji, kiedy wcześniej uzyskał komunikat, że sąd nie widzi żadnych podstaw do stosowania środka zapobiegawczego - mówi mec. Marcin Mamiński, obrońca L. Filmowiec usłyszał zarzuty w związku z poturbowaniem ratownika pogotowia i naruszeniem nietykalności policjanta.

Dzień wcześniej odbyła się przecież konferencja ministra sprawiedliwości, który powiedział, że nie będzie pobłażania. A prokuratorzy są kompletnie ubezwłasnowolnieni.

- Dla mnie, adwokata, jako uczestnika postępowania sądowego jest to sytuacja niewyobrażalna. Sprzeciwiam się temu kategorycznie i stwierdzam, że to rażące naruszenie prawa. To jest coś bez precedensu. Jestem adwokatem od 23 lat i w mojej karierze z czymś takim się nie spotkałem.

Prawnik próbuje dociekać, z czego może wynikać takie działanie prokuratury. - Prokuratura w tej chwili jest ubezwłasnowolniona całkowicie. Nie działa w oparciu o zasady prawa. Dzień wcześniej odbyła się przecież konferencja ministra sprawiedliwości, który powiedział, że nie będzie pobłażania. A prokuratorzy są kompletnie ubezwłasnowolnieni.

Spod Ekranu: Recenzja filmu "Dziewczyna w sieci pająka"

Komentarze 5

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

m
majka
W dniu 30.11.2018 o 14:52, Ab napisał:

Szanowny Panie Mecenasie, może w Pana ocenie Pan L.za pobicie ratownika i znieważenie policjanta powinien jeszcze dostać nagrodę?

 

Kogo zaprasza ten Żydowicz ,czy przed ten nie zasięga opinii?

A
Ab
Szanowny Panie Mecenasie, może w Pana ocenie Pan L.za pobicie ratownika i znieważenie policjanta powinien jeszcze dostać nagrodę?
y
yon
Ratownik dostanie za tego kła tyle kasy że będzie mógł sobie wstawić wszystkie inplanty,
p
prawnik
Zwykły Kowalski nie wpłaciłby 100 tys zabepieczenia.
Poza tym durniu, skoro ten gość się przyznał i zapewnił pokrycie wszystkich kosztów w tym odszkodowania dla pokrzywdzonego to powinien odbyc si e proces i to szybko i byłoby po sprawie.
Przez takich durniów jak ty prokurtura tak się zachowuje że wstyd dla Polski.
ś
śmiech na sali
Zwykły Kowalski dostałby areszt.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska