https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Sprawa morderstwa pod Bydgoszczą: jeden z oskarżonych to były policjant?

(my)
sxc.hu
Jeden z mężczyzn, którym zarzucono morderstwo w lesie pod Bydgoszczą to były policjant. Drugi to ochroniarz. Obaj byli stręczycielami - twierdzi informator "Pomorskiej".

pomorska.pl/bydgoszcz

więcej informacji z Bydgoszczy na www.pomorska.pl/bydgoszcz

Policja i prokuratura nałożyły embargo na informacje o zbrodni w lesie pod Bydgoszczą, niedaleko miejscowości Stryszek. Nie dowiedzieliśmy się nawet, czy dwaj zatrzymani przez kryminalnych mężczyźni przyznają się do winy.

- Nie będziemy na razie udzielać żadnych informacji, ani też komentować doniesień prasowych na ten temat. Wątpię, żeby cokolwiek zmieniło się w najbliższym czasie - mówi Jan Bednarek, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy.

Do morderstwa doszło niespełna miesiąc temu przy trasie, gdzie stoi codziennie kilkanaście prostytutek. W lesie znaleziono zwłoki zasztyletowanej 19-letniej kobiety i 29-letniego mężczyzny, który zginął od ciosów nożem, ale został też postrzelony. W ubiegłym tygodniu policjanci zatrzymali kilku mężczyzn. Dwóm 30-latkom postawiono zarzuty morderstwa. To Piotr D., i Wojciech J.

Tyle oficjalnych wieści z prokuratury. "Pomorska" dowiedziała się, że jeden z mężczyzn - Piotr D. to były policjant. Jego znajomy Wojciech J. to ochroniarz.Obaj pochodzą z Lubartowa.

- Byli w grupie przestępczej, czerpiącej dochody z pracy prostytutek. Werbowali je także za wschodnią granicą. Nie wiem dokładnie, czy ta dziewczyna "należała" do nich. Prawdopodobnie chcieli jej dać nauczkę, bo druga ofiara - mężczyzna chciał ją stamtąd wyrwać. Mieli kontakt z dziewczynami przez telefon komórkowy. Jedna z nich mogła być świadkiem morderstwa. Mogli ją uprowadzić i przewieźć w inne miejsce albo zlikwidować, bo widziała za dużo. Policjanci muszą się liczyć z jeszcze jedną ofiarą - mówi nasz informator.

Komentarze 28

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

f
forumowicz
W dniu 08.11.2009 o 11:05, ~aga~ napisał:

Znam tych ludzi i z apewniam wszystkich że nie są handlarzami prostytutek. Są normalnymi facetami nirmalnie pracującymi i zarabiającymi na życie własnymi rękami. Mają rodziny i znajomych którzy ichl lubią



No to aga miałaś tu jak widać najsłuszniejszą rację, ale warto jest tu też zauważyć, jak łatwo można strewać umysłami tłumów (formować jak plastelinę zastraszoną ciemnotę)
Wnioski same się tu nasuwają , co to będzie teraz ...???
.
W dniu 22.11.2009 o 18:49, Gość napisał:

Zastanawiającym jest dlaczego prawie wszystkie media tak bardzo podkreśliły, że to były policjant, jaki jest w tym cel ?



???
G
Gość
Jeden z mężczyzn, którym zarzucono morderstwo w lesie pod Bydgoszczą to były policjant. Drugi to ochroniarz. Obaj byli stręczycielami

Zastanawiającym jest dlaczego prawie wszystkie media tak bardzo podkreśliły, że to były policjant, jaki jest w tym cel ?
~gość~
W dniu 14.11.2009 o 16:05, iii napisał:

raczej nie ma trudności w odtworzeniu zdarzenia, ale w tym przypadku chyba zapędziła się w kozi róg i nie wie jak to teraz odkręcić i "powiedzieć" ludziom - zrobiliśmy wielki błąd musicie nasze drogie społeczeństwo zapłacić odszkodowanie niewinnym ludziom (podatkami)!!!



Wg mnie masz słuszność, że tych ludzi w przekonaniu ich niewinności bronisz, tak zrobił by każdy w miarę normalny człowiek. Co do ewentualnego odkręcenia tego wszystkiego to nie taka prosta sprawa chyba? Naprodukowano już dokumentów i co teraz wszystko do kosza i od nowa zaczynać, nie wiem jak to odbywa się w podobnych przypadkach jak ten, ale myślę, że dopiero przed samym sadem coś tam będą mogli o ile otrzymają na tyle możliwości zajęcia głosu. Dowody i poszlaki maja często największe znaczenie. Jak są bez winy to szkoda ludzi i zmarnowanego ich czasu. A z tym odszkodowaniem nie ma co się tak spieszyć długie już stoją kolejki. Ciekawe dlaczego ucichła tajemnicza okoliczność zaginięcia tej nastolatki z monitoringowego filmu?
~gość~
W dniu 19.11.2009 o 23:09, ~gość~ napisał:

Lump zdeprawowany to sam jesteś. Nie masz prawa tak określać ludzi których nie znasz.Resztę pozostawiam bez komentarza!!!!!



Ja bym tam lumpów nie bronił, a zwłaszcza takich co rzeczywiście dopuszczają się rozbojów, a nawet zbrodni i bez znaczenia kim oni, z samej przyzwoitości chociażby.
~gość~
W dniu 05.11.2009 o 17:45, Gość napisał:

CZY TO NIE JEST DZIWNE LUMPY ZDEPRAWOWANE DOPUSZCZAJĄ SIĘ ZUCHWAŁEJ ZBRODNI, SPOŁECZEŃSTWO NA POLICJI PSY WIESZA. MOŻE JEDNAK WARTO BY ZADBAĆ O WYŻSZE MORALE I STARAĆ SIĘ O WZROST POPULARNOŚCI SWOJĄ POSTAWĄ JAK W SŁUŻBIE TAK I PO ... BO TU CHYBA JEDNAK PIES POGRZEBANY ?Dziś już nie powinno być do pomyślenia, by o fabryce krążyły stare powiedzonka, typu "milicjant, ku*** i złodziej na jednym jedzie wozie" czy "policjant, alfons, prostytutka - wszyscy po jednych pieniądzach".



Lump zdeprawowany to sam jesteś. Nie masz prawa tak określać ludzi których nie znasz.Resztę pozostawiam bez komentarza!!!!!
~gość~
W dniu 14.11.2009 o 16:05, iii napisał:

raczej nie ma trudności w odtworzeniu zdarzenia, ale w tym przypadku chyba zapędziła się w kozi róg i nie wie jak to teraz odkręcić i "powiedzieć" ludziom - zrobiliśmy wielki błąd musicie nasze drogie społeczeństwo zapłacić odszkodowanie niewinnym ludziom (podatkami)!!!


Ale to już policji problem, a nie nasz. Obserwując życie i róznego rodzaju scenki rodzajowe, włącznie z tymi przydrożnymi atrakcjami, raczej nikt nie uwierzy że dla tzw. "stróżów prawa" rozwikłać zagadkę tego podwójnego mordestwa jakims problemem, być może o coś zupełnie innego w tym wszystkim chodzi ... ???
i
iii
W dniu 11.11.2009 o 18:00, ~gość~ napisał:

Są od tego inni , ja tu tylko czytam, czasem coś wtrącę. Ta przydrożna prostytucja to wielka rozwijajaca się gałąź przemysłu rozrywkowego i nie wierzę by była tak pozostawiona sama sobie, ktos to chyba kontroluje i wydaje mi się małowiarygodne by policja nie miała danych personalnych, lub jakiekieś trudności w odtworzeniu zdarzenia - prawda?



raczej nie ma trudności w odtworzeniu zdarzenia, ale w tym przypadku chyba zapędziła się w kozi róg i nie wie jak to teraz odkręcić i "powiedzieć" ludziom - zrobiliśmy wielki błąd musicie nasze drogie społeczeństwo zapłacić odszkodowanie niewinnym ludziom (podatkami)!!!
~gość~
W dniu 11.11.2009 o 11:02, ~tomczyk~ napisał:

a co prowadzisz tę sprawe????tak jesteś ciekaw!!!!!


Są od tego inni , ja tu tylko czytam, czasem coś wtrącę. Ta przydrożna prostytucja to wielka rozwijajaca się gałąź przemysłu rozrywkowego i nie wierzę by była tak pozostawiona sama sobie, ktos to chyba kontroluje i wydaje mi się małowiarygodne by policja nie miała danych personalnych, lub jakiekieś trudności w odtworzeniu zdarzenia - prawda?
~tomczyk~
W dniu 09.11.2009 o 16:07, ~gość~ napisał:

ale kto aga, czy tomczyk, a może aga tomczyk ? A co uwazasz to za jakis błąd, pomyłkę, ręczysz za ich niewinność, co byłaś razem z nimi ?



a co prowadzisz tę sprawe????tak jesteś ciekaw!!!!!
~gość~
W dniu 09.11.2009 o 15:17, ~aga~ napisał:

Tak



ale kto aga, czy tomczyk, a może aga tomczyk ?

A co uwazasz to za jakis błąd, pomyłkę, ręczysz za ich niewinność, co byłaś razem z nimi ?
~aga~
W dniu 08.11.2009 o 12:48, BC napisał:

Mówisz o tych co są zatrzymami i podejrzanymi w tej makabrycznej sprawie ?


Tak
B
BC
W dniu 08.11.2009 o 10:05, ~aga~ napisał:

Znam tych ludzi i z apewniam wszystkich że nie są handlarzami prostytutek. Są normalnymi facetami nirmalnie pracującymi i zarabiającymi na życie własnymi rękami. Mają rodziny i znajomych którzy ichl lubią



Mówisz o tych co są zatrzymami i podejrzanymi w tej makabrycznej sprawie ?
~aga~
Znam tych ludzi i z apewniam wszystkich że nie są handlarzami prostytutek. Są normalnymi facetami nirmalnie pracującymi i zarabiającymi na życie własnymi rękami. Mają rodziny i znajomych którzy ichl lubią
h
hhhhh
W dniu 07.11.2009 o 18:25, Gość napisał:

Samo określenie "były policjant" nie mówi nic, a zarazem tak wiele. Raczej nie chodzi tu chyba o "złośliwość" redaktora do tej formacji, a tylko pogoń za sensacją, zwiększeniem poczytności prasy w celu zwiększenia zysków powodem? Ale i tak to rzutuje i okrywa niesławą tych ludzi i wzbudza zbędną agresję czytelnika w stosunku do nich , a nie jest nam wolno mierzyć wszystkich jedną miarą i dla wygody wszystkiego upraszczać, czy nawet generalizować problem. Dziwne, że jeszcze nikt na to nie zwrócił uwagi, och te socjotechniki. Może jednak przydałoby się trochę rozjaśnienia sprawy i jakaś małą wzmiankę ze strony redakcji bądź co bądź bardzo poczytnej Gazety zamieścić - prawda?


może i alfons ale napewno nie jej ciąć go na kawałki i kwasem polewać dajcie go mi to ja już zrobie z ni mi co trzeba
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska