W środę przed godz. 12 dyżurny chełmińskiej komendy otrzymał zgłoszenie o rozboju, do którego miało dojść chwilę wcześniej w jednym z mieszkań na terenie miasta. Z relacji zgłaszającej kobiety wynikało, że ktoś wtargnął do mieszkania, pobił jej syna i zabrał pieniądze.
Historycznie bogaty w inwestycje budżet Powiatu Chełmińskiego
Sprawą zajęli się chełmińscy stróże prawa, którzy niezwłocznie udali się pod wskazany adres. Na miejscu mundurowi poczynili ustalenia, które doprowadziły ich do poznania personaliów sprawcy, a następnie do jego zatrzymania, na jednej z pobliskich ulic.
Po nocy spędzonej w policyjnym areszcie, ujęty 34-latek został doprowadzony do prokuratury, gdzie usłyszał zarzut zniszczenia drzwi wejściowych do mieszkania, dokonania rozboju na 20-latku oraz naruszenia czynności jego narządu ciała. Decyzją sądu został tymczasowo aresztowany na dwa miesiące.
Zgodnie z kodeksem karnym, za rozbój grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności, za zniszczenie lub uszkodzenie cudzej rzeczy do 5 lat, natomiast za naruszenie czynności narządu ciała lub rozstrój zdrowia, inny niż określony w art. 156 kk (spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu) podlega karze pozbawienia wolności do 5 lat
