Małgorzata M., mieszkanka Kamiennej Góry, sprzedała za 5 i pół tysiąca złotych swojego synka.
Jak ustaliła prokuratura, noworodka kupiła Roksana K., mieszkanka Wrocławia. Kobiety poznały się i porozumiały w internecie.
Przeczytaj również: Wystawiła noworodka na sprzedaż Sprawa wyszła na jaw po anonimowym telefonie. Ktoś poinformował policję, że Małgorzata M. była w ciąży. Urodziła dziecko, ale nie widać jej z nim, natomiast szasta pieniędzmi. Matka trafiła do aresztu, a chłopczyk do domu Małego Dziecka.
Przeczytaj również: Sprzedam dziecko. Tanio Małgorzacie M grozi 15 lat więzienia za handel ludźmi. Taki sam zarzut usłyszała kobieta, która chciała kupić dziecko
