https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Stalinowskie kłamstwo ujrzy światło dzienne w filmie Holland

Do połowy 1933 r. Jones odwiedził trzykrotnie ZSRR. To co tam zobaczył opisał m.in. w amerykańskiej prasie
Do połowy 1933 r. Jones odwiedził trzykrotnie ZSRR. To co tam zobaczył opisał m.in. w amerykańskiej prasie Fot. archiwum
Kino. Polską reżyserkę ujęła historia Garetha Jonesa. Walijski reporter zapłacił własnym życiem piszącego prawdę o głodzie na Ukrainie, który pochłonął miliony istnień ludzkich.

Nie przestaje być głośno o Agnieszce Holland, która w minioną sobotę otrzymała Srebrnego Lwa na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Berlinie. 24 lutego jej nagrodzony „Pokot” (w głównej roli krakowska aktorka Agnieszka Mandat) wejdzie do kin w całej Polsce, a reżyserka już zapowiada, że jesienią rozpocznie zdjęcia do nowego filmu, który już rozpala emocje widzów.

WIDEO: Agnieszka Holland po wygranej w Berlinie: Parę lat temu tego samego Srebrnego Misia otrzymał Andrzej Wajda, czuję się jakbym została strażniczką płomienia

Źródło: TVN24/x-news

Wszystko dlatego, że Holland zamierza zekranizować prawdziwą historię Garetha Jonesa - walijskiego reportera, który jako pierwszy nagłośnił w zachodniej prasie dramat wielkiego głodu na Ukrainie, do którego doszło w latach trzydziestych ubiegłego wieku. Holland zdradziła już nawet jego tytuł: „Gareth Jones”.

- Pomysł na film podsunęła mi scenarzystka Andrea Serdaru-Barbul dwa lata temu. Od tamtej pory historia stała się jeszcze bardziej nośna - powiedziała reżyserka magazynowi „Variety”.

Według podań historyków na Ukrainie w wyniku głodu zginęło do około 7 milionów ludzi. Doprowadziła do tego polityka Stalina. Odsłaniając niewygodną prawdę, Gareth Jones wydał na siebie wyrok śmierci. Tuż przed ukończeniem trzydziestu lat został zamordowany. Za jego śmierć odpowiadają prawdopodobnie agenci NKWD.

Kto zagra Garetha Jonesa? Ta informacja jest jeszcze utrzymywana w tajemnicy. Agnieszka Holland zwraca jednak uwagę, że świat dookoła nas się zmienił i można w nim odnaleźć pewne podobieństwa do lat 30. minionego wieku.

- Jones rozumiał odpowiedzialność, która ciążyła na nim jako na dziennikarzu. W filmie chcę skonfrontować jego postawę z działaniami reportera „New York Timesa” - Waltera Duranty’ego, który w publikowanych przez siebie materiałach opierał się wyłącznie na stalinowskiej propagandzie, nie ruszając się poza Moskwę - stwierdza Agnieszka Holland. Warto dodać, że Duranty został wyróżniony za swoje kłąmliwe teksty nagrodą Pulitzera.

Zdjęcia do „Garetha Jonesa” rozpoczną się jesienią. Ekipa Agnieszki Holland będzie pracowała w Polsce, Wielkiej Brytanii, Belgii i Niemczech.

Teksty Jonesa nie tylko uświadomiły Zachodowi, co naprawdę dzieje się na Ukrainie, ale były też źródłem inspiracji dla George’a Orwella do napisania „Roku 1984”.

[email protected]

Komentarze 16

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

b
beirut
"Według podań historyków"??? Podanie to ludowa opowieść. Tu raczej należałoby napisać: "Według ustaleń historyków", "Jak ustalili historycy" albo po prostu "Według historyków".
B
Byly Krakus
kłąmliwe?
Czy ktos to czyta?
e
eugeniusz
Szanowna pani reżyserko - uprzejmie proszę aby akcja filmu nie rozgrywała się w nieoswietlonych pomieszczeniach i aby głos nie był z planu a jesli zatrudni pani polskich aktorów to poproszę o napisy.
G
Gość
W innym razie, towarzycho nie miałoby okazji pokazać w TV wyrafinowanych fryzur i wyleasingowanych kreacji w gold Powzięta tematyka, głodu w obcym kraju i z lat 30-tych, jest przecież skrajnie polityczną, a do całości jeszcze wiekowa
I czemuż tematyka filmu ma de facto służyć... Czyż skłóceniu sąsiadujących ze sobą narodów, Polski, Ukrainy, Rosji? Tematykę filmu - konfliktowego filmu, bo przecież nastanie taki konflikt - odczytuję wprost jako prowokację, nie sztukę!
I owe stanowisko chyba wolno mnie mieć! Osoby wykształcone, jak też zainteresowane merytoryczną tematyką głodu, są w stanie zapoznać się samodzielnie i dogłębnie. Tym osobom nie jest potrzebna żadna fabuła filmu i jegoż sugestia Jeżeli fabuła jakiegoś filmu ma cokolwiek politycznie wnosić, a przede wszystkim ogółowi widzów, to może by tak zrobić fachowy film o czasach aktualnych... Jak choćby o brukselskim dworze i jego polityce... O dworze skrajnie nadlicznym,
o dworze kosztującym bajońskie kwoty. Jak o takim dworze, który oderwał się od rzeczywistości, który sobie wymyśla prostowanie bananów i ogórków, miast zająć się likwidacją biedy w Europie czy jednolitą europejską edukacją, itp.
Ż
Życzliwa
Z tym ukraińskim głodem to taka bajka, wymyślona przeciwko p.Stalinowi po jego śmierci, przez tzw. ukraińca Chruszowa. Połączono kilka klęsk głodu z poprzednich lat, głównie na Powołżu, gdzie w większości zginęli Rosjanie. Poczytajcie sobie opracowanie Grovera Furry BLOOD LIES: The Evidence that Every Accusation against Joseph Stalin and the Soviet Union in Timothy Snyder’s Bloodlands Is False. Plus: What Really Happened in: the Famine of 1932-33 oraz oraz Douglas Tottle Fraud, Famine, and Fascism: The Ukrainian Genocide Myth from Hitler to Harvard.
Rozmawiałam z dziećmi ludzi, którzy to przeżyli. Opowiadali, że tzw. ukraińcy sami masowo palili zboże i zarzynali bydło, aby tylko nie podzielić się jedzeniem podczas klęski nieurodzaju. Tym prymitywom trzeba było wprowadzić prawo 5 kłosów, aby się opamiętali. Stąd doszło do przypadków śmierci w niektórych rejonach.
Lepiej zainteresujcie się, jak to się stało, że w latach 30 z USA wyparowało ponad 5 milionów ludzi,co potwierdzają chociażby statystyki, chyba nikt nie powie, że masowo wyemigrowali, chyba nie sadzisz, że amerykanie wyemigrowali.
Tak czy siak, nikt dzisiaj po jakiś ukraińcach nie będzie płakał, bo nie ma po czym. W Iranie pod panowaniem Brytyjczyków umarło 8 mln.ludzi, na przełomie XIX i XX w. w Chinach, dzięki UK, zmarło 20 mln., o czym Chińczycy dobrze pamiętają.
g
glebogryzarka
Dobre towarzystwo wyznania handlowego, a potem ideologicznie właściwi. Sama elyta. Holland, Bauman, Brus i inni. Łapy po łokcie we krwi Polaków.
o
odcinaja sie od nich
i nas ofiary pouczają tak jak to robi synuś Hansa Franka i cała plejada lewackiego tałatajstwa.
f
filmy
a nie o klamstwach !
G
Gość
po 1944 roku, za cala wierchuszke i bezpieke, a byloby o czym i o kim krecic i opowiadac ,o ich bohaterach tamtych czasow i ich wyczynach w budowie ustroju sprawiedliwosci spolecznej.
k
kto za komuny
przyjezdzal mordowac do Polski za dewizy najpiekniejsze okazy i kto wydawal im zezwolenia, co za pokretna nacja.
G
Gość
sfinansuja to nastepne wiekopomne dzielo a nie Polacy.
G
Gość
Może powstać jedynie .......... kolejne kłamstwo.

Jej ostatni film - za który dostała nagrodę w Berlinie - też był o polskim antysemityzmie.
Tyle, że pod postacią żydów pojawiły się zwierzęta, na których dzicy i nieokrzesani Polacy dokonują pogromów.
E
Edwin Van logo
Przy okazji antykomunistycznej historii przemyca sie pochwałe lewackej chorej ideologi.Ekoterroryzm wchodzi gdzie moze.Nikt juz sie na to nie nabierze .Dobrze wiadomo w jakim domu dorastała pani Holland, i dlaczego tak nienawidzi wszyskiego co polskie.
Y
Yuyg
ubawiony tym artykułem.Ona antykomunistka!! Wykazywała wszystkim PO kolei.
R
Radca
Pani Holland zapomniala, ze jej tatus byl komunista - stalinowcem.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska