Zdaniem generała, takie posunięcie Władimira Putina to również jego "poszukiwanie wyjścia z kryzysu ukraińskiego". Jak stwierdził były szef BBN, Zachód ma zbyt ideowe podejście do problemów, jakie obecnie ma Syria, zaś Rosja jest w takich sprawach pragmatyczna, co "daje lepsze rezultaty".
W środę (30.09) rosyjskie lotnictwo dokonało pierwszych nalotów na terytorium Syrii. Jednak według amerykańskich i rosyjskich źródeł ataki były wymierzone nie w Państwo Islamskie, jak zapowiadał Władimir Putin, lecz w przeciwników reżimu Baszara Al-Asada.