Staroście i sobie też

Pisząc o tym w miniony piątek podaliśmy, że starosta będzie zarabiał 10.660 zł, o 6 zł mniej. Za błąd przepraszamy. W tym dniu radni powiatu na ostatniej ubiegłorocznej sesji niewiele dyskutowali o propozycji podwyżki dla starosty.

Uchwała przeszła również

głosami części opozycji.

- To - jak powiedział nam wczoraj starosta Andrzej Kinderman_ - świadczy o wysokiej ocenie mojej pracy nawet tej części rady. _Przypomniał też, że niewiele mniej, bo 10.188 zł radni poprzedniej kadencji przyznali jego poprzednikowi 29 grudnia 2004 roku. Potem mu zmniejszyli wynagrodzenie.

W miniony piątek za podwyższeniem płacy staroście Kindermanowi było 13 radnych, 6 przeciw, jeden wstrzymał się od głosu.

Przypomnijmy, że dzień wcześniej

nie było też dyskusji

na sesji Rady Miejskiej przy podwyższaniu płacy dla burmistrza - z 8.003 zł do 9.600 zł. Czyli o prawie 1.600 zł (prawie 20 procent. Staroście zatem radni powiatu nakielskiego dołożyli mniej - 12,8 proc., bo w ub.r. zarabiał 9.455 zł.

Większe diety

Radni powiatu dołożyli też sobie. 12 było za, 9 przeciw. Odtąd przewodnicząca rady będzie otrzymywać co miesiąc około 2 tys. zł netto, członek etatowy zarządu - około 1.700 zł, przewodniczący komisji około 1.400 zł, pozostali radni - około 1.100 zł.

To jest gospodarność

Aby znaleźć na te podwyżki pieniądze, w uchwale budżetowej radni zdjęli 55 tys. z rezerwy inwestycyjnej.

Po piątkowej publikacji o podwyżkach dla starosty i burmistrza otrzymaliśmy z Nakła i okolic sporo krytycznych telefonów i maili. Oto niektóre wypowiedzi:

Głosy mieszkańców

- Że też oni się Boga nie boją, żeby w mieście i powiecie tak dotkniętym biedą i bezrobociem, jednym z największych w województwie, windować aż takie podwyżki!

- Platforma Obywatelska przed wyborami głosiła hasło: Aby wszystkim żyło się lepiej. W Nakle władza wprowadza je w życie - od siebie. Wstyd.

- Jestem emerytowaną nauczycielką. W roku 2001, na początek, dostałam 901 zł emerytury. Teraz mam 951 zł. Czyli o 5,5 urosła mi przez 6 lat. Burmistrz, starosta to też przecież nauczyciele. Dali im więcej miesięcznie, niż przez miesiąc zarabiali przy tablicy. Umiaru nie mają.